Takie są plany Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Chce ono skończyć z fikcją, która istnieje od przeszło 14 lat.
Chodzi o art. 5 ustawy o gospodarce nieruchomościami (ugn). Przewiduje on, że waloryzacji kwot należnych z tytułów określonych w tej ustawie (patrz ramka) dokonuje się według wskaźnika zmian cen nieruchomości ogłaszanego przez prezesa GUS w Monitorze Polskim.
Szkopuł w tym, że taki wskaźnik nigdy nie został ogłoszony. Przepis jest więc martwy.
Obecnie ministerstwo pracuje nad jego doprecyzowaniem. Dzięki temu prezes GUS w końcu opracuje ten wskaźnik.
Jakie zmiany
Do tej pory do waloryzacji należnych świadczeń używa się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych (tzw. wskaźnik inflacji). Tymczasem miał on być stosowany tylko przejściowo.