– Na dynamicznie rozwijającej się Białołęce chce mieszkać 6,4 proc. klientów. Transakcje pokazują jednak, że decyzję ?o zamieszkaniu w tej dzielnicy podejmuje ponad dwa razy więcej osób – podkreśla Marcin Krasoń, analityk Home Brokera.

Na Mokotów wskazuje 18,5 proc. ankietowanych. – Druga w zestawieniu Wola ma 10,1 proc. wskazań, a znajdujące się za nią Praga-Południe i Ursynów – 8,6 i 8,5 proc. – podaje Krasoń.

Według analityka tak duża popularność Mokotowa wynika z kilku przyczyn. – Jest to jedna z największych, a do tego najbardziej zaludniona dzielnica Warszawy (ponad 200 tys. osób). Jest też dobrze skomunikowana. Bardzo aktywni są tutaj deweloperzy. Według firmy REAS do 2025 r. na Mokotowie ma przybyć 15–20 tys. nowych mieszkań – mówi Marcin Krasoń.

W okolicy linii metra i ul. Puławskiej ceny mieszkań często przekraczają 10 tys. zł za mkw. Na Służewcu Przemysłowym, czyli  ?w biurowym zagłębiu, ceny zaczynają się od 7 tys. zł za mkw. lokalu.