Reklama

Co może zyskać frankowiec

Jeśli nowy prezydent spełni obietnicę złożoną frankowiczom, ich długi spadną o ponad połowę. Kłopoty czekają za to banki. Kto za to zapłaci?

Publikacja: 26.05.2015 18:34

Osoba, która wzięła kredyt mieszkaniowy we frankach w połowie 2008 r., może mieć dziś dług o ok. 60

Osoba, która wzięła kredyt mieszkaniowy we frankach w połowie 2008 r., może mieć dziś dług o ok. 60 proc. wyższy niż w momencie jego zaciągania

Foto: Bloomberg

- W czasie kampanii Andrzej Duda twierdził, że możliwe jest przewalutowanie zobowiązań we frankach po kursie z dnia uruchomienia - przypomina Jarosław Sadowski, główny analityk w firmie Expander Advisors. - Z naszych wyliczeń wynika, że w przypadku kredytu w szwajcarskiej walucie z połowy 2008 r. spowodowałoby to spadek zadłużenia ze 475 zł do 263  tys. zł. Wysokość raty zmniejszyłaby się natomiast z 1848 zł do 1410 zł miesięcznie.

Więcej do spłaty niż pożyczyli

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Nieruchomości
Nieruchomości jak pole minowe. "Okazja" może słono kosztować
Nieruchomości
Rynek elastycznych biur przyspiesza. Ile kosztują flexy?
Nieruchomości
Lipiec potwierdza odbicie popytu na kredyty mieszkaniowe. Nowe dylematy
Nieruchomości
Koniec wojny o garaże. Normatyw parkingowy znika ze specustawy
Nieruchomości
Rusza rewitalizacja kopalni „Wieczorek”. Powstanie Dzielnica Nowych Technologii
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama