Jedna z łódzkich wspólnot mieszkaniowych przyjęła ofertę firmy świadczącej usługi telewizji kablowej wbrew woli kilku właścicieli. Ich zdaniem oferta była za droga.
Mimo protestów zarządowi udało się jednak zebrać wystarczającą liczbę głosów pod uchwałą w sprawie zawarcia tej umowy. Po czym została ona podpisana. Tych zaś właścicieli, którzy nie wyrazili zgody na kablówkę, pozbawiono sygnału RTV.
Jeden z nich wystąpił do Sądu Okręgowego w Łodzi z powództwem. Żądał w nim uchylenia uchwały w sprawie telewizji kablowej. Ogranicza ona bowiem prawo do swobodnego odbioru różnych telewizji i zmusza mieszkańców wspólnoty do korzystania z usług tylko jednego operatora. Ponadto zarząd przed zawarciem umowy nie przedstawił właścicielom oferty.
Sąd Okręgowy przyznał zainteresowanemu rację i uchylił uchwałę.
Według sądu zaskarżona uchwała zawierała jedynie upoważnienie dla zarządu wspólnoty do zawarcia umowy. Nie określała natomiast żadnych istotnych postanowień tej umowy. Tym samym właściciele zostali pozbawieni prawa do świadomego wyrażenia swojej woli, gdyż w istocie nie znali warunków umowy, na której zawarcie wyrazili zgodę. Doszło więc do naruszenia art. 22 ustawy o własności lokali.