Reklama
Rozwiń

Kto dostanie dopłatę do wielkiej płyty

Co by było, gdyby państwo dopłacało młodym do mieszkań z drugiej ręki? W Warszawie i Krakowie nie kupiliby wiele, za to w mniejszych miastach rynek by się ożywił.

Publikacja: 14.06.2015 16:37

Deweloperzy nie powinni spodziewać się zbytniej konkurencji ze strony ofert z rynku wtórnego

Deweloperzy nie powinni spodziewać się zbytniej konkurencji ze strony ofert z rynku wtórnego

Foto: Fotorzepa/Jakub Ostałowski

Agencja Metrohouse przeprowadziła wyliczenia, które pokazują jak wiele mieszkań z rynku wtórnego mogłoby zakwalifikować się do dopłat w ramach "Mieszkania dla młodych", jeśli program rozszerzono by również o mieszkania z drugiej ręki. Nie dotyczy to jednak największych miast, gdzie kwitnie budownictwo deweloperskie.

Mniej niż na nowe

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki
Nieruchomości
Nowy szef Speedwella w Polsce: wierzymy w rynek mieszkaniowy
Nieruchomości
Wakacje we własnym mieszkaniu w kurorcie
Nieruchomości
Ponad 27 mln euro dla spółki Echo Investment