Kosztorysy powinny tworzyć wykwalifikowane osoby, których praca wspierana będzie przez odpowiednio dobrane oprogramowanie – to główny wniosek z webinarium zorganizowanego przez „Rzeczpospolitą" i producenta oprogramowania enova365.
Przedsiębiorcy coraz częściej wykorzystują podczas prac kosztorysowych systemy IT. – Tzw. czwarta rewolucja przemysłowa z pewnością zwiększy liczbę procesów realizowanych automatycznie – stwierdził Jarosław Górecki z Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy. Zauważył, że sukces realizacji projektu budowlanego zależy od wielu interesariuszy. W związku z tym firma musi dążyć do tego, by umiejętnie planować koszty i móc radzić sobie z ryzykiem. – Nie istnieje jednak metoda, która zminimalizuje ryzyko do zera. Do niego trzeba się przyzwyczaić i nauczyć się nim zarządzać – radził Górecki.
Specyfika ryzyka kosztów budowlanych wynika z dwóch głównych źródeł: zmienności cen robocizny i materiałów oraz uwarunkowania technologiczno-organizacyjnego procesów budowlanych. Dodatkowo wśród wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że skoro jest do dyspozycji program komputerowy, to do kosztorysów możemy zatrudnić mniej wykwalifikowaną osobę.
Jednym z głównych problemów w branży budowlanej są długie cykle realizacji projektów i ujęcie statyczne kosztów ma mało wspólnego z rzeczywistością. Jak zatem przygotować się do oszacowania kosztów projektu? – Pamiętajmy, że koszty mają charakter dynamiczny, a więc są zmienne. Należy się też oswoić z istnieniem ryzyka i nie panikować, bowiem istnieją metody, które pozwalają oszacować ryzyko kosztów przedsięwzięć budowlanych – mówił Górecki.
Jeden z systemów, który może wesprzeć prace przy określaniu kosztów projektów budowlanych, zaprezentowała firma Komako. – Nasze rozwiązanie opiera się na nowoczesnym systemie ERP, jakim jest enova365, która stanowi podstawę – przyznał Dariusz Łukowiak, wiceprezes Komako. – Bazowe możliwości systemu uzupełniamy dodatkami. Oferujemy także gotowe połączenia z oprogramowaniem branżowym, np. do kosztorysowania budowlanego czy do zarządzania projektami – dodał.