Przełomowe doświadczenia wykonali naukowcy z niemieckiego Uniwersytetu w Tybindze. Materiał pobrano od 22 mężczyzn w wieku od 17 do 81 lat. Po kilku tygodniach w laboratorium, komórki od nich udało się nakłonić do różnicowania się w rozmaite tkanki.
Zdaniem pomysłodawców eksperymentu nowa metoda pozwoli stworzyć „części zamienne” – organy do przeszczepów dopasowane do biorcy. Z tej techniki może na razie skorzystać tylko połowa populacji świata – mężczyźni. Opracowanie podobnej metody dla kobiet – o ile będzie możliwe – zajmie jeszcze trochę czasu.
– Zaletą takich komórek w porównaniu z komórkami zarodkowymi jest fakt, że z ich pobieraniem nie wiążą się żadne kontrowersje etyczne – mówi Thomas Skutella z Centrum Medycyny i Biologii Regeneracyjnej w Tybindze.
Problem z zarodkowymi komórkami macierzystymi polega na tym, iż aby pobrać je z zarodka ludzkiego, w większości przypadków konieczne jest jego uśmiercenie. Naukowcy znaleźli już wprawdzie sposób na pobieranie takich komórek bez niszczenia embrionów, ale wpływ tego zabiegu na dorosły organizm trzeba jeszcze sprawdzić. Istnieje także metoda „resetowania” dorosłych komórek do stanu porównywalnego do komórek macierzystych. Jej skuteczność również wymaga potwierdzenia.
Nowa metoda uprzednio sprawdzona na myszach daje jednak nadzieję, iż uda się uniknąć skomplikowanych procedur biotechnologicznych i wątpliwości etycznych związanych z wykorzystaniem komórek macierzystych. – To bardzo ekscytujące doświadczenie. Możemy to robić z mężczyznami, ale pozostawiamy kobiety bez równie prostej metody – komentuje George Daley z Harvard Stem Cell Institute.