Niewskazane jest zbliżanie słuchawek do piersi niezależnie od tego, czy schowane są w kieszeni, czy znajdują się na uszach innej osoby – ostrzega raport amerykańskich lekarzy zaprezentowany na spotkaniu American Heart Association.
W skrajnych przypadkach może to doprowadzić do utraty podstawowej funkcji ratowania życia pacjentów – uważają autorzy raportu. – Słuchawki mają magnesy, a niektóre z nich są bardzo silne – powiedział agencji AP główny autor raportu dr Wiliam Maisel z Beth Israel Deaconess Medical Center w Bostonie oraz konsultant kardiologii federalnej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA). – Oczywiście nie chcę, żeby ludzie na te informacje reagowali przesadnie – twierdzi naukowiec. – Rozsądnie jest jednak nie zbliżać słuchawek do piersi, jeśli serce jest wspomagane przez urządzenie elektroniczne.
Dr Maisel zwraca uwagę, że zakłócenie pracy elektronicznego urządzenia przez słuchawki zachodzi niezależnie od tego, czy są włączone, czy też nie.
Sztucznych stymulatorów serca i wszczepianych kardiowerterów-defibrylatorów używają ludzie, którym potrzebne jest wyrównanie akcji serca. Na świecie jest ich ponad 2 mln.
Amerykańscy lekarze od dawna podejrzewali, że słuchawki mogą zakłócać pracę stymulatorów. Postanowili to sprawdzić i przeprowadzili doświadczenia z użyciem różnych modeli słuchawek u 60 pacjentów z elektroniką w sercu.