Dobra pamięć do twarzy

Dzięki hormonowi miłości mężczyźni mogą dorównać paniom w zdolności rozpoznawania znajomych twarzy

Aktualizacja: 08.01.2009 19:59 Publikacja: 08.01.2009 19:56

Najłatwiej nam dostrzec szczegóły fizjonomii ludzi tej samej rasy

Najłatwiej nam dostrzec szczegóły fizjonomii ludzi tej samej rasy

Foto: Forum

Nie ulega wątpliwości, że kobiety lepiej od mężczyzn rozpoznają twarze i malujące się na nich emocje. Nowością jest to, że pod wpływem hormonu – oksytocyny – panowie zamieniają się w równie bystrych obserwatorów ludzkich oblicz. Wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców z Universität Zürich publikuje pismo "Journal of Neuroscience".

[srodtytul]Wrażliwość opiekunki[/srodtytul]

Na temat percepcji twarzy powstały setki opracowań naukowych. Badaczom do tej pory udało się ustalić bezsprzecznie tylko jedno: w tej dziedzinie prym wiodą panie.

[wyimek]Mózg tworzy sobie prototyp twarzy. Dzięki niemu rozpoznaje wszystkie oblicza[/wyimek]

– Kobiety nie tylko lepiej rozpoznają twarze niż mężczyźni, ale też nie dają się zwieść zmianą stylu uczesania czy mimiki twarzy – twierdzi prof. Josef Bigun z Halmstad University.

Kilka lat temu ten szwedzki naukowiec przebadał 1,8 tys. osób pod kątem umiejętności wyławiania z tłumu znanych sobie oblicz czy łączenia ze sobą twarzy sfotografowanych i tylko naszkicowanych. W każdym z tych zadań kobiety były bezkonkurencyjne. Dlaczego?

– Być może są za to odpowiedzialne jakieś czynniki genetyczne i rodzaj treningu – uważa prof. Bigun. Według naukowca może to wynikać między innymi ze społecznej roli kobiety jako uważnej opiekunki, zachowującej nieustanny kontakt wzrokowy z dzieckiem.

[srodtytul]Hormon miłości i seksu[/srodtytul]

To dość ogólne wyjaśnienie nie usatysfakcjonowało znawców tematu. Szwajcarscy badacze z Universität Zürich postanowili odnaleźć stricte fizjologiczną przyczynę tych nadzwyczajnych zdolności. Uważnie przyjrzeli się więc działaniu oksytocyny, nazywanej hormonem miłości lub seksu. U kobiet towarzyszy ona orgazmowi czy karmieniu dziecka piersią, a także daje sygnał do skurczów macicy podczas porodu. Estrogen, żeński hormon płciowy, nasila wpływ tego hormonu, podczas gdy na panów oksytocyna działa dużo słabiej, bo testosteron ją w dużym stopniu eliminuje. Z jednym wszak wyjątkiem: aktu seksualnego.

Badacze pod kierunkiem dr. Petera Klavera postanowili sprawdzić, czy rzeczywiście oksytocyna działa na mężczyzn w ten jeden jedyny sposób. Zaaplikowali więc spray zawierający ten hormon 44 panom, którym następnie pokazywali zdjęcia różnych twarzy i przedmiotów. Efekt? Ci mężczyźni, którym podano oksytocynę, dużo łatwiej niż panowie z grupy kontrolnej rozpoznawali wcześniej widziane twarze. Hormon nie miał żadnego wpływu na postrzeganie przedmiotów.

Badacze sugerują, że oksytocyna wzmacnia działanie komórek nerwowych w obszarach kory mózgowej odpowiadających za pamięć i relacje społeczne.

W jaki sposób mózg radzi sobie z tak skomplikowanym zadaniem, jak identyfikacja twarzy? Nad tym zagadnieniem pochylili się przed kilku laty niemieccy neurofizjolodzy z Instytutu Maksa Plancka w Tybindze. Wysnuli interesującą teorię, wedle której mózg tworzy sobie jeden obraz prototypowej twarzy, na podstawie którego identyfikuje wszystkie oblicza. To pozwala działać ekonomicznie, bez przeciążania się wieloma niezwiązanymi ze sobą danymi.

– Posiadamy w pamięci jedną przeciętną twarz opartą na wszystkich widzianych przez nas nosach czy czołach. Rozpoznajemy, dajmy na to, Jima po tym, że jego nos jest większy od przeciętnego, a czoło niższe – uważa dr Anya Hurlbert, która obecnie pracuje w Newcastle University.

[srodtytul]Obcy z innych ras[/srodtytul]

Naukowcy sugerują, że ów prototyp twarzy nie jest jednakowy przez całe życie, ale ewoluuje na podstawie naszych zmieniających się doświadczeń.

– Wynika z tego, że jeśli przeniesiemy się na przykład ze Stanów Zjednoczonych do Chin i zaczniemy się stykać z innymi typami twarzy, ów pierwowzór również odpowiednio się zmieni – twierdzi dr Hurlbert.

Nie stanie się to jednak od razu, co może tłumaczyć naszą niezdolność rozpoznawania twarzy ludzi innych ras. Przebadał to dokładnie zespół dr. Daniela T. Levina pracującego obecnie w amerykańskim Vanderbilt University.

Naukowcy dowiedli, że patrząc na oblicza osób o innym kolorze skóry, koncentrujemy się na ogólnych cechach etnicznych. To pozwala zaklasyfikować daną osobę np. do rasy kaukaskiej (białej) czy negroidalnej (czarnej), ale zdecydowanie przeszkadza w dostrzeżeniu indywidualnych cech, takich jak kształt nosa czy podbródka.

Zdaniem dr. Levina świadczy to o zdolności człowieka do skupiania się na informacji najbardziej potrzebnej do szybkiego, pobieżnego stwierdzenia, czy dana osoba to "swój", czy "obcy". Rozpoznanie cech osobniczych pozostaje w tym wypadku kwestią drugoplanową.

[ramka][b]Lubimy ludzi takich jak my[/b]

Najchętniej okazujemy zaufanie osobom zewnętrznie do nas podobnym – dowiedli naukowcy z McMaster University w Hamilton. Wykonali doświadczenie, którego uczestnicy dobierali sobie partnerów biznesowych spośród fikcyjnych postaci widzianych na zdjęciach. Portrety spreparowane z ich własnych podobizn budziły ich największe zaufanie.

Taka tendencja mogła pomagać naszym przodkom udzielać pomocy krewnym. Ten sam mechanizm tłumaczy wyniki innych badań, w których mężczyźni oceniali po wyglądzie dzieci, w których wychowanie mieliby się włączyć. Największe uznanie panów zyskiwały te fotografie, w których wykorzystano fragmenty zdjęć ich własnych twarzy.[/ramka]

Nie ulega wątpliwości, że kobiety lepiej od mężczyzn rozpoznają twarze i malujące się na nich emocje. Nowością jest to, że pod wpływem hormonu – oksytocyny – panowie zamieniają się w równie bystrych obserwatorów ludzkich oblicz. Wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców z Universität Zürich publikuje pismo "Journal of Neuroscience".

[srodtytul]Wrażliwość opiekunki[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Nauka
Sprawdzian z góralskiego. Czy da się jeszcze ocalić mowę Podhala?
Nauka
Szympansom bliżej do zachowań ludzi, niż nam się wydawało. Nowe wyniki badań
Materiał Partnera
Jak postrzegamy UE? Co myślimy w zależności od mediów, z których korzystamy?
Nauka
Tajny rosyjski satelita „nie jest już operacyjny”. Wywoływał spore obawy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Nauka
Dlaczego superwulkan Yellowstone nie wybucha? Naukowcy odkryli cenną wskazówkę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne