– Wczesne wskazanie dzieci o niższej inteligencji może pomóc temu przeciwdziałać przez wprowadzenie większej liczby bodźców edukacyjnych – uważa kierująca badaniami dr Philippa Butcher, która obserwowała 65 wcześniaków.

Badacze starali się zliczyć przyjmowane przez nie pozycje. Chodziło np. o charakterystyczną dla noworodków umiejętność rozcapierzania palców czy sposób układania głowy względem tułowia. Kiedy dzieci ukończyły 7 – 11 lat, badacze poddali je testom na inteligencję. Okazało się, że te spośród nich, które nie przyjmowały standardowych pozycji w okresie noworodkowym, miały później niższy iloraz inteligencji, poniżej 100 punktów.

Podobne obserwacje można by czynić, kiedy dzieci znajdują się jeszcze w łonie matki – uważają naukowcy.