Jesteśmy uzależnieni od otaczającej nas sieci roślin i zwierząt określanej mianem bioróżnorodności. Ta sieć zaczyna jednak zanikać. Wymieranie gatunków ma katastrofalny wpływ na gospodarkę, rolnictwo i inne aspekty życia.
W marcu Rada ds. Środowiska Komisji Europejskiej ogłosiła plan działania na rzecz zachowania bioróżnorodności do 2020 roku. Unia Europejska zobowiązała się podjąć działania jeszcze przed zaplanowaną na październik światową konferencją dotyczącą bioróżnorodności w Nagoi w Japonii. Pierwszym działaniem komisji jest rozpropagowanie idei bioróżnorodności w krajach Unii Europejskiej. – Różnorodność biologiczna jest naturalną siłą napędową naszej przyszłości i musimy się nauczyć ją chronić – powiedział Janez Potočnik, europejski komisarz ds. ochrony środowiska.
22 maja komisja ogłosiła Międzynarodowym Dniem Różnorodności Biologicznej. Ladislav Miko z Dyrekcji Generalnej ds. Środowiska Komisji Europejskiej był gościem warszawskich obchodów święta.
Rz: Na czym ma polegać program edukacyjny, który ma zmobilizować społeczeństwo?
Ladislav Miko: Naszym podstawowym przekazem jest zmobilizowanie ludzi do zrozumienia, dlaczego powinniśmy stanąć w obronie zagrożonych gatunków roślin i zwierząt. Chcemy uświadomić ludziom, jakie pozytywne efekty może dać dbanie o zachowanie różnorodności biologicznej. Jeżeli ją obronimy, czeka nas lepsza przyszłość. Jeżeli stracimy to, co daje nam różnorodność biologiczna, to będziemy musieli ponieść ogromne nakłady, żeby odtworzyć to, co przyroda oferuje nam dzisiaj za darmo.