Aktualizacja: 09.06.2015 08:54 Publikacja: 09.06.2015 08:34
Sztuczna orka na razie się nie sprawdziła.
Foto: www.youtube.com
Prawie dziesięciometrowe monstrum z włókien węglowych — łódź w kształcie i kolorze walenia — miało wystraszyć zwierzęta, których setki blokują rybacki port Astoria. Efekt odstraszania miał być wzmocniony przez nagrany śpiew orki. Ale już podczas pierwszej misji sztuczny drapieżnik uległ awarii. Zalał się silnik łodzi.
Podczas drugiej próby fałszywy drapieżnik się wywrócił, zaczął tonąć, a kierujący łodzią człowiek musiał się ewakuować. Sztuczną orkę trzeba było wyciągnąć z wody, aby ocenić szkody.
Naukowcy zbadali rekordowo dużą próbkę artefaktów z czasów imperium Azteków. Badania ujawniły, który typ obsydia...
Ani miejsce, ani czas, ani granice nie są dla niej barierą. Żyjemy w czasach dezinformacji. W dobie popularności...
Naukowcy od wielu lat zastanawiali się, z czego wynika charakterystyczny rudy kolor sierści kotów i dlaczego zaz...
Badania opinii publicznej pozwalają poznać nastroje społeczne. Jednak kluczem do analizy i zrozumienia przekonań...
Jak sprawić, by budżet obywatelski był istotnie obywatelski? Warszawscy informatycy znaleźli na to sposób. Oprac...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas