Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 10.06.2016 18:04 Publikacja: 09.06.2016 17:46
Irlandczycy uwielbiają śpiewać o głodzie i niesprawiedliwości
Foto: 123RF
Wierzyć należy, że Polska dotrze do finału mistrzostw Europy, ale niewykluczone, że urzeczywistni się czarny scenariusz: odpadniemy przed końcem turnieju. W takim wypadku, kiedy już wybrzmi ostatnie „nic się nie stało", przyjdzie moment, gdy każdy polski miłośnik futbolu będzie musiał zdecydować komu kibicować dalej. A gdy już wybierze sobie substytut drużyny narodowej, stanie przed nowym zadaniem: jakimi piosenkami zastępczą futbolową ojczyznę wspierać.
Na szczęście z innymi językami jest jak z polszczyzną – na stadionie najbardziej skomplikowana mowa staje się prosta i przejrzysta. By zagrzewać do walki Hiszpanię, wystarczy „lololololo" lub „oe, oe, oe, oe". Do niemieckich kibiców dołączamy się, nucąc: „schalalalalalala, eehoo" lub „tra, la, la, la, la, Deutschland". Holendrzy mają swoje „lololo Holland", „Hup Holland Hup" oraz „Hey, hey, hey".
Superbakterie to szczepy, które uodporniły się na działanie wielu różnych antybiotyków. Gnieżdżą się one w głębi...
Od przyszłego roku duże, publiczne spółki będą musiały zwiększyć reprezentację kobiet w radach nadzorczych lub z...
Kojarzymy je z eleganckimi doniczkami i pewnymi trudnościami w utrzymaniu. Tymczasem w naturalnym środowisku te...
Jam jest robot hartowany, zdalnie prądem sterowany – pisał Lem w „Bajkach robotów”. Dziś nie dziwi napędzanie ro...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Zespół badawczy kierowany przez naukowców z Instytutu Maxa Plancka w Niemczech przetestował na myszach połączeni...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas