Hormonalna antykoncepcja dla mężczyzn to jeden z większych współczesnych problemów medycznych. Kobiety mają do dyspozycji pigułki od ponad pół wieku. Z mężczyznami, mimo prowadzonych od co najmniej 20 lat prac, to się nie udaje. Teraz naukowcy opracowali mieszankę hormonów, która w badaniach klinicznych okazała się skuteczna aż w 96 proc. Przełom? Niestety – ta forma antykoncepcji ma bardzo mocne działanie niepożądane.
W testach opisywanych przez najnowszy „Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism" eksperci z Uniwersytetu w Edynburgu opisują efekty wstrzykiwania progesteronu i testosteronu w różnych dawkach co osiem tygodni. Panowie byli monitorowani, oceniano bezpieczeństwo stosowania tej metody, wpływ na liczbę plemników, jak też jej ogólną skuteczność liczoną na podstawie ciąż.
W eksperymencie wzięło udział ok. 320 zdrowych, pozostających w stałych związkach mężczyzn – a także ich partnerki – w wieku od 18 do 45 lat. Badania prowadzono między wrześniem 2009 a majem 2012 roku. Uczestnicy mieli prowadzić normalne życie seksualne przez co najmniej rok, jednak nie stosować żadnych innych metod antykoncepcji. Naukowcy sprawdzali też wielokrotnie liczbę plemników u badanych mężczyzn.
Pierwsze wyniki efektywności zastrzyków okazały się bardzo dobre. Tylko cztery kobiety, partnerki uczestników eksperymentu, zaszły w ciążę.
– To badanie dowodzi, że możliwe jest stworzenie antykoncepcji hormonalnej dla mężczyzn, która będzie zmniejszała ryzyko nieplanowanych ciąż – mówił dr Mario Festin ze Światowej Organizacji Zdrowia, jeden ze współautorów testów.