Miasto w górskim jeziorze

Na dnie górskiego jeziora Issyk-kul rosyjscy i kirgiscy naukowcy odkryli duże starożytne miasto sprzed 2500 lat. Dorównywało ono pod względem rozwoju miastom greckim kwitnącym w tym czasie nad Morzem Czarnym i Śródziemnym

Publikacja: 02.01.2008 01:30

Miasto w górskim jeziorze

Foto: Rzeczpospolita

Pozostałości miasta leżą na głębokości 5 – 10 metrów przy północnym brzegu jeziora.

Pod wodą zachował się mur długości pół kilometra. Jest to wskazówka, że miasto zajmowało powierzchnię wielu kilometrów kwadratowych – jak na tamtą epokę to obszar kolosalny. Obronny mur wzniesiono z kamiennych bloków – zachowały się wapienne spojenia między nimi. Badacze jeszcze nie uchwycili dokładnego planu miasta, choć już się rysują w jego obrębie poszczególne budynki.

Wody bezodpływowego jeziora Issyk-kul są słone, nie zamarzają. Leży ono w górach Tien-szan na wysokości 1608 metrów. Zajmuje powierzchnię 6236 km kw. Jest drugim co do wielkości górskim jeziorem świata, po andyjskim Titicaca. Największa głębokość sięga 668 metrów, średnia – 270 metrów.

W ciągu stuleci i tysiącleci poziom tego akwenu ulegał wahaniom. Niektóre fragmenty wyłaniały się lub zapadały pod wpływem wstrząsów podziemnych – woda pochłaniała wówczas nadbrzeżne osady.Dlatego wody jeziora uważane są przez miejscową ludność za święte. Autochtoni nie kąpią się w nich, ponieważ, jak głosi legenda, woda porwie każdego śmiałka.Niewykluczone, że z tego powodu poszukiwacze podwodnych skarbów dotychczas omijali to miejsce, choć rejon Issyk-kul obfituje w pozostałości po przeszłości.

Wzdłuż brzegu tego jeziora przebiegał słynny jedwabny szlak wiodący z Chin do Europy. Przemieszczały się tamtędy liczne ludy koczownicze. W pobliżu jeziora przetrwały archeologiczne zabytki świadczące o rozwijających się tam różnych wierzeniach, takich jak buddyzm, zoroastryzm, judaizm, chrześcijaństwo, islam. Prawdopodobnie niedaleko jeziora istniało miasto Chichu, stolica państwa założonego przez koczowniczy lud Wusung, o którym wspominają chińskie kroniki. dopiero teraz archeolodzy z Rosji i Kirgistanu zdecydowali się na zanurzenie się w wody Issyk-kul. Ekspedycją kieruje prof. Władimir Płoskicz z Kirgiskiej Akademii Nauk. – Sukces nie byłby możliwy bez udziału ekipy płetwonurków i jej szefa Nikołaja Łukaczowa z Rosyjskiej Federacji Badań Podwodnych – podkreślił prof. Płoskicz.

Na dnie płetwonurkowie odnaleźli również kurhany, w których Scytowie grzebali swoich zmarłych 2,5 tys. lat temu. Żaden z tych kurhanów nie był jeszcze badany. Ale scytyjskie przedmioty „luzem” też zachowały się pod wodą. Wszędzie leżą metalowe narzędzia i broń, między innymi charakterystyczne scytyjskie topory, lustra z brązu, sztylety i grociki strzał. Płetwonurkowie wydobyli wspaniale zachowany kocioł z brązu. – Szczęście uśmiechnęło się do nas, ponieważ odkryliśmy pracownię, warsztat, w którym robiono ten stop z miedzi i cyny, a następnie odlewano z niego rozmaite przedmioty. Szczególnie cenna jest brosza z brązu ważąca 70 gramów – powiedział Nikołaj Łukanow. W pobliżu odkrytego miasta badacze natrafili na dziwne kręgi z wodnych roślin, średnicy 15 – 20 metrów. Zdaniem prof. Swietłany Łukaczowej z Rosyjskiej Akademii Nauk te podwodne „koliste łąki” mogły wyrosnąć w miejscach, gdzie często przebywały zwierzęta i pozostawiały tam odchody.Wszystkie znalezione pod wodą przedmioty są badane w laboratoriach w Petersburgu i Moskwie. Rosyjscy archeolodzy penetrowali wybrzeża jeziora już w XIX wieku, ale nie mieli pojęcia o starożytnym zatopionym mieście – szukali pałacu słynnego władcy z XIV stulecia Timura (Tamerlana), który miał się wznosić właśnie nad tym jeziorem, i który zniknął w tajemniczych okolicznościach. Prof. Nikołaj Łukaczow nie wyklucza, że pałacu trzeba szukać pod wodą, a nie na wybrzeżu. Jego zdaniem istnieją poszlaki, aby jedną z podwodnych budowli w odnalezionym mieście wiązać z Tamerlanem.

Pozostałości miasta leżą na głębokości 5 – 10 metrów przy północnym brzegu jeziora.

Pod wodą zachował się mur długości pół kilometra. Jest to wskazówka, że miasto zajmowało powierzchnię wielu kilometrów kwadratowych – jak na tamtą epokę to obszar kolosalny. Obronny mur wzniesiono z kamiennych bloków – zachowały się wapienne spojenia między nimi. Badacze jeszcze nie uchwycili dokładnego planu miasta, choć już się rysują w jego obrębie poszczególne budynki.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Nauka
Sprawdzian z góralskiego. Czy da się jeszcze ocalić mowę Podhala?
Nauka
Szympansom bliżej do zachowań ludzi, niż nam się wydawało. Nowe wyniki badań
Materiał Partnera
Jak postrzegamy UE? Co myślimy w zależności od mediów, z których korzystamy?
Nauka
Tajny rosyjski satelita „nie jest już operacyjny”. Wywoływał spore obawy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Nauka
Dlaczego superwulkan Yellowstone nie wybucha? Naukowcy odkryli cenną wskazówkę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne