Naukowcy odkopią pramałpy

Z połączenia archeologii i prymatologii na naszych oczach rodzi się nowa dziedzina wiedzy

Publikacja: 18.07.2009 03:05

Gdyby trzeba było wydobyć coś z tej dziury w skale, człowiek zachowałby się tak samo jak ten szympan

Gdyby trzeba było wydobyć coś z tej dziury w skale, człowiek zachowałby się tak samo jak ten szympans

Foto: AFP

Używanie narzędzi przez zwierzęta jeszcze do niedawna traktowano w kategorii anegdot naukowych. A jednak badacze udowodnili, że wrony rozbijają skorupy orzechów kamieniami, a delfiny chronią nosy gąbkami, gdy grzebią w dnie w poszukiwaniu ryb.

W miarę rejestrowania tego rodzaju faktów stawało się oczywiste, że takie zachowania zwierząt należy badać, zwłaszcza wśród prymatów. Analizowanie takich zachowań zwierząt jest niezbędne, aby poznać genezę i ewolucję narzędzi ludzkich.

[srodtytul]Chromosomy i kultura[/srodtytul]

Aby przekonać archeologów i prymatologów, że warto wspólnie pracować, międzynarodowa grupa badaczy ogłosiła na łamach czasopisma „Nature”, że powstaje nowa dyscyplina – archeologia prymatów.

– Nowa dziedzina nauki wystartowała. Jej celem jest wrzucanie do jednego naukowego worka i naukowe traktowanie wszelkich informacji o wytwarzaniu oraz używaniu narzędzi ludzkich i małpich w czasach prehistorycznych i obecnie. Gdy powstanie taka baza danych, umożliwi postawienie nowych pytań i sformułowanie nowych hipotez. Na przykład, czy najstarsze kamienne narzędzia zrobione praludzką ręką przypominają narzędzia małp? Czy jedne i drugie ewoluowały w podobny sposób? Czy dla zaspokojenia podobnych potrzeb i dla rozwiązania podobnych problemów stwarzanych przez środowisko naturalne małpy, praludzie i ludzie tworzyli podobne narzędzia? – wyjaśnia prof. Helene Roche kierująca laboratorium prehistorii i technologii we francuskim CNRS – Centre National de la Recherche Scientifique. – Jeżeli występuje tu podobieństwo, jesteśmy kuzynami nie tylko w sensie genetycznym (98 proc. puli chromosomów szympansa i człowieka pokrywa się), ale i kulturowym – dodaje prof. Helene Roche.

Aby odpowiedzieć na te kwestie, nowa dyscyplina naukowa sięgnie po dorobek wielu dziedzin: paleoantropologii, etologii (badania nad zachowaniem zwierząt), anatomii porównawczej (chodzi zwłaszcza o budowę dłoni zdolnej do chwytania), nauk społecznych (zwłaszcza psychologii), ekologii, zapewne także wielu innych, ale to się wyjaśni z czasem.

Szympansy, goryle, orangutany, kapucynki posługują się w miarę swoich życiowych potrzeb liśćmi, patykami, gałązkami, kawałkami drewna, gałęziami, które odłamują z drzew. Niestety, narzędzia z materii organicznej prędko się rozkładają. Najstarsze ludzkie narzędzia drewniane, zachowane w sprzyjających warunkach (bagno, torf, bez dopływu powietrza i bakterii), mają nie więcej niż 800 tys. lat. Dlatego archeolodzy zajmują się narzędziami kamiennymi.

[srodtytul]Goryl z młotkiem[/srodtytul]

Małpy też posługują się narzędziami kamiennymi. Stwierdzono to u szympansów, makaków, cebusów. Używają ich jako kowadła i młotka w różnych sytuacjach: do rozłupywania orzechów, otwierania twardych owoców, rozbijania skorup małż, krabów i ślimaków, wiercenia otworów w poszukiwaniu robaków, rozcinania kaktusów z wodą.

W obrębie niektórych stad i grup te umiejętności są przekazywane między osobnikami, małpy się tego uczą, podobnie jak uczą się ludzie. Jest to prawdziwa transmisja kulturowa – cecha, którą jeszcze do niedawna uważano za typowo ludzką.

Tak się dzieje teraz. A jak było przed tysiącami i milionami lat? Czy małpy kopalne także posługiwały się narzędziami i przekazywały sobie tę wiedzę? Czy istnieją stanowiska archeologiczne, na których kościom małp towarzyszą ich prastare narzędzia?

W przypadku człowieka najstarsze narzędzia pojawiają się w okresie od 26 do 1,6 mln lat temu. Znaleziono je w Tanzanii, w wąwozie Olduwai. Ich twórcami byli ludzie z kopalnego gatunku Homo habilis (człowiek zręczny). Służyły do ćwiartowania zwierząt, obróbki skór i drewna, były to tłuczki, noże, świdry. Czy te praludzkie narzędzia są podobne do tych, które współcześnie produkują małpy?

Na te pytania odpowie nowa, właśnie powstająca dyscyplina naukowa – archeologia prymatów.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=k.kowalski@rp.pl]k.kowalski@rp.pl[/mail]

Używanie narzędzi przez zwierzęta jeszcze do niedawna traktowano w kategorii anegdot naukowych. A jednak badacze udowodnili, że wrony rozbijają skorupy orzechów kamieniami, a delfiny chronią nosy gąbkami, gdy grzebią w dnie w poszukiwaniu ryb.

W miarę rejestrowania tego rodzaju faktów stawało się oczywiste, że takie zachowania zwierząt należy badać, zwłaszcza wśród prymatów. Analizowanie takich zachowań zwierząt jest niezbędne, aby poznać genezę i ewolucję narzędzi ludzkich.

Pozostało 88% artykułu
Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację