Można kraść asfalt na budowie autostrady, chrzcić paliwo na stacji benzynowej, defraudować cudze mienie, fałszować obrazy. Polem działania szalbierzy są chyba wszystkie dziedziny życia, nauka także.
Francuskie pismo „Science et Avenir" („Nauka i Przyszłość") ogłosiło w grudniowym numerze ranking najsprawniejszych oszustów naukowych i recydywistów w tym procederze.
Pierwsze miejsce zajął niemiecki anestezjolog z Klinikum Ludwigshaven:
Prof. Joachim Boldt
Pismo „Anesthesia & Analgesia" zdecydowało się wycofać, unieważnić jedną z jego prac, ponieważ przeprowadzona rutynowa kontrola wykazała, że nie ma żadnej dokumentacji dotyczącej pacjentów rzekomo uczestniczących w badaniach klinicznych. Podobnie nie znaleziono żadnych rezultatów analiz biologicznych dotyczących rzekomych pacjentów objętych badaniami prof. Boldta.
Po tym przypadku redakcja skontrolowała inne dokonania badacza. W rezultacie okazało się, że do wycofania nadaje się jeszcze... 88 innych artykułów. W ten sposób Joachim Boldt został czempionem à rebours w biomedycynie.