Tegoroczne powodzie zniszczyły kilometry wałów. Pokazały też, że brakuje infrastruktury pozwalającej obronić się przed wielką wodą.
[wyimek]Dotychczasowe przepisy blokowały realizację inwestycji chroniących przed powodzią[/wyimek]
Od środy obowiązuje [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=362868]ustawa z 8 lipca 2010 r. o szczególnych zasadach przygotowania do inwestycji w zakresie budowli przeciwpowodziowych (DzU nr 143, poz. 963)[/link]. Ma ona pomóc w budowie, a także odbudowie wałów i innych obiektów chroniących przed zalaniem.
Nowe przepisy upraszczają zasady załatwiania formalności budowlanych dla inwestycji związanych z budowlami przeciwpowodziowymi. Chodzi m.in. o poldery, zbiorniki retencyjne, suche zbiorniki przeciwpowodziowe, wały. Wprowadzają one podobną filozofię załatwiana, jaka obowiązuje w tej chwili m.in. dla autostrad i dróg krajowych.
Zgodnie z ustawą jedna decyzja administracyjna zastąpi kilka innych. Inwestor nie musi więc się ubiegać oddzielnie o: warunki zabudowy (lub ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego), podział nieruchomości, wywłaszczenie oraz pozwolenie na budowę. Wystarczy, że złoży wniosek do wojewody o wydanie pozwolenia na prowadzenie inwestycji.