Czynnikiem, który ma odróżnić serwis Kupuj.pl od dziesiątków konkurentów sprzedających sprzęt elektroniczny, ma być nietypowy model sprzedaży i niskie marże. – Nie większe niż
5 proc. Pozwolą nam one zaproponować klientom ceny nawet 10 – 15 proc. niższe niż w innych sklepach – mówi Dariusz Sokołowski, szef działu online wydawnictwa IDG.
Serwis Kupuj.pl, który, jak zapowiada właściciel, ma wystartować w pierwszym tygodniu września, będzie proponował codzienne inną ofertę dnia. – Nie będzie dziesiątków towarów. Zamiast tego codziennie trzy, góra cztery rzeczy w specjalnej cenie. Jednego dnia np. laptop, innego – aparat cyfrowy – tłumaczy Dariusz Sokołowski.
IDG podpisało już umowy z dystrybutorami sprzętu elektronicznego, m.in. Action SA i AB, którzy dostarczą towar Kupuj.pl.
Jednak nietypowy model biznesowy, który się sprawdził w USA (pierwszy był serwis Woot.com), nie gwarantuje sukcesu w Polsce. Uruchomiony niedawno przez Agorę (wydawcę m.in. „Gazety Wyborczej”), działający na podobnej zasadzie jak Kupuj.pl sklep KomuKomu.pl nie stworzył nowej jakości w polskim handlu internetowym.