Oficjalne stanowisko nc+ dopiero przekaże Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach konsultacji projektu nowej ustawy. Jak przyznaje rzeczniczka platformy, po wstępnej analizie projektu nowelizacji ustawy abonamentowej firma jest „głęboko zaniepokojona” planowanymi zmianami zasad sprawdzania, kto ma w domu telewizor.
- Również nasi abonenci zgłaszają nam swoje obawy w stosunku do zapisów przedmiotowego projektu w trakcie rozmów z naszym Biurem Obsługi Klienta – mówi Paulina Smaszcz-Kurzajewska.
Podobnie jak operatorzy kablowi, także nc+ zwraca uwagę na to, że proponowane zapisy nowej ustawy powodują, iż platforma może być potencjalnie zmuszona do ujawniania danych osobowych jej klientów wbrew ich woli, a także wbrew polskiej i europejskiej legislacji w zakresie ochrony danych osobowych.
- Uważamy, że przyjęcie ustawy w obecnej formule zaszkodzi całemu rynkowi medialnemu, wpłynie negatywnie na całą kulturę medialną w Polsce – konkluduje, dodając, że nowa ustawa wydaje się „absolutnie niesymetryczna w zakresie równego traktowania obywateli, ponieważ sposób dostarczania treści telewizyjnych i stosowanych przy tym technologii nie powinien nikogo dyskryminować”.
Wcześniej przeciwko planowanym nowym przepisom opowiedział się konkurencyjny Cyfrowy Polsat oraz operatorzy kablowi.
