Zdaniem analityków firmy reklamy zawarte w pobieranych programach wygenerują ok. 600 mln dol. przychodu. Oznacza to, że rynek płatnych aplikacji będzie w tym roku wart blisko 6,8 mld dol.
Wzrost przychodów ze sprzedaży aplikacji w 2010 r. ma być według Gartnera tylko preludium do eksplozji tego rynku, która ma nastąpić za kilka lat.
Jak przewiduje firma, już w 2013 r. z sieci i wyspecjalizowanych sklepów z aplikacjami zostanie pobranych aż 21,6 mld programów. Rynek (przychód ze sprzedaży oraz reklama w aplikacjach) ma być za trzy lata wart w ujęciu globalnym prawie 29,5 mld dol.
„W miarę jak smartfony zyskują popularność, wielu producentów skupiło się na rozszerzaniu ich funkcjonalności dodatkowymi, płatnymi programami. Najczęściej pobierane są gry” – napisała w raporcie Stephanie Baghdassarian, dyrektor działu badań Gartnera.
Sklepy z mobilnymi aplikacjami są coraz bardziej znaczącym źródłem przychodu producentów komórek. Pierwszy z nich, App Store firmy Apple, powstał zaledwie w lipcu 2008 r. Do 2010 r. pobrano z niego na telefony iPhone i odtwarzacz iPod Touch ponad 3 mld programów, których cena z reguły nie przekracza 5 dol. Przychody ze sprzedaży w 30 proc. trafiają do firmy Apple, 70 proc. zatrzymują twórcy aplikacji. Swoje sklepy otworzyli w ostatnim czasie także inni potentaci branży komórkowej, jak Nokia i Samsung.