W dywersyfikacji działalności firmy mają pomóc nowe inwestycje. Agora chce rozwijać nie tylko działalność w Internecie, ale także mocniej wejść w branżę telewizyjną. W tym celu rozszerzy produkcję filmów, które obecnie zamieszcza m.in. na platformie Tivi. pl. W przyszłości mają one trafić do tematycznych kanałów cyfrowych, które chcą zarówno uruchamiać samodzielnie, jak i przejmować.
Analitycy ostrożnie podchodzą do zapowiedzi dotyczących kanałów tematycznych. – To wymagałoby od spółki dużo pracy. Aby osiągnąć skalę gwarantującą rentowność tej działalności, spółka musiałaby zainwestować w studia, sprzęt i ludzi, których dzisiaj nie ma – mówi Andrzej Szymański z DM BZ WBK.
Agora zapowiada przejęcia i partnerstwa m.in. na na Ukrainie, gdzie ma już spółkę. – Mamy 750 mln zł wolnych środków na ten cel, możemy pozyskać dalsze 300 mln zł z linii kredytowej – mówi Marek Sowa. W związku z przejęciami nie wyklucza nowej emisji akcji, ale to będzie brane pod uwagę w ostatniej kolejności. Nowe plany mogą też oznaczać zmiany dla akcjonariuszy.
– Agora ma ustaloną politykę dywidendową. Nasze plany mogą, chociaż nie muszą, oznaczać jej zmiany – mówi Sowa. Dotychczas Agora regularnie co roku wypłacała dywidendę.
Na razie wyniki spółki, choć dobre, nieco rozczarowały analityków. W 2007 roku jej przychody wzrosły o 12,2 proc. do 1272,3 mln zł, a zysk netto zwiększył się ponad trzykrotnie do 100,2 mln zł. Mimo to na wczorajszym zamknięciu kurs spadł o 2,02 proc. Za jeden papier trzeba było zapłacić 46,59 zł. To nie tylko efekt słabszej sytuacji na warszawskim parkiecie. – Wyniki są gorsze niż oczekiwano. Poza tym strategia zarządu została zaprezentowana bardzo ogólnie – uważa Sobiesław Pająk, analityk DM IDM SA. Podobnego zdania jest Andrzej Szymański. – Jest mowa o przejęciach i zmianie struktury przychodów, ale brak konkretów – zauważa.