Drugi co do wielkości operator w Europie, hiszpańska Telefonica, porozumiał się z chińskim potentatem telekomunikacyjnym o wzajemnym podniesieniu udziałów w kapitale. Telefonica za 1 mld dolarów podniesie udział w akcjonariacie China Unicom z 5 do 8 proc. Chińczycy wydadzą 700 mln euro na 40 mln akcji hiszpańskiego telekomu, co da im 0,9 proc. udziałów Telefoniki. Chociaż realny wpływ transakcji na oba telekomy będzie znikomy, to jednak zelektryzowała ona wczoraj rynek.
Po czterech latach starań Telefonice udało się podnieść udziały w chińskiej firmie, a tym samym umocnić swoją pozycję na jednym z największych, najszybciej rosnących telekomunikacyjnych rynków świata. Obie firmy mówią o współpracy w dziedzinie badań i rozwoju oraz o wspólnych programach zaopatrzeniowych, które dają szansę na obniżkę kosztów.
China Unicom obsługuje 249 mln klientów usług w stacjonarnych i komórkowych sieciach telekomunikacyjnych. Co roku notuje kilkanaście miliardów euro przychodu. W ubiegłym roku jej zyski wyniosły, w przeliczeniu, 3,5 mld euro. Tylko w ubiegłym roku operator przyłączył ponad 13 mln nowych użytkowników telefonii komórkowej. To tyle, ile największe polskie sieci zdobyły w ciągu 13 lat. Europejscy operatorzy mogą tylko marzyć o takim tempie wzrostu bazy abonenckiej. Szukają szansy to w Indiach, to na Bliskim Wschodzie, to w Afryce. Rynek chiński należy do najbardziej pożądanych, ale tam wejść trudno.
Trzy największe chińskie telekomy należą do rządowych agencji i są w zasadzie firmami państwowymi. Chiński rząd zezwolił do tej pory na symboliczne związki kapitałowe Telefoniki i południowokoreańskiego SK Telecom z Unicomem oraz China Telecom z brytyjskim Vodafonem (współwłaściciel polskiego Polkomtelu).
Trzeci chiński operator, China Telecom, żadnego dużego partnera jeszcze nie posiada. Chiński rząd broni dostępu do swojego rynku, ale jednocześnie popiera ekspansję chińskich dostawców sprzętu telekomunikacyjnego. ZTE i Huawei robią coraz większą konkurencję europejskim dostawcom: Ericssonowi, Nokii czy Alcatelowi-Lucentowi.