W tym roku zwolenników blogów będzie w USA już 122,6 miliona - przewiduje eMarketer. Przy czym do blogów zalicza tylko prywatne strony nie mające na celu np. opisywania oficjalnych kwestii służbowych. 122,6 mln to już ponad połowa (53,5 proc.) internautów za oceanem. W 2014 roku przynajmniej raz w miesiącu na któregoś z ulubionych blogów zajrzy już ponad 150 milionów Amerykanów (60 proc. wszystkich internautów w USA).
Wzrosty będą już dużo słabsze niż w poprzednich latach, bo takie internetowe zjawiska jak Twitter czy Facebook, o których jeszcze kilka lat temu w ogóle na szerszą skalę nikt nie słyszał, są dla blogów alternatywą. Można w nich właściwie na bieżąco relacjonować swoje poczynania, nie martwiąc się o formę takiej wypowiedzi ani ilustrację.
Jak wcześniej podawała firma, swojego bloga w USA będą mieć w tym roku 28,1 miliony ludzi (to 12,3 proc. osób korzystających z Internetu). W 2014 roku ta liczba wzrośnie do 33,4 milionów (13,3 proc. internautów w USA).