Czeka nas dalszy zalew tabletów i smartfonów

W ciągu pięciu lat nasz rynek tabletów wzrośnie aż sześciokrotnie – prognozuje firma PwC. W 2018 roku tablety będzie miała już prawie jedna trzecia z nas. A smartfony – zdecydowana większość.

Aktualizacja: 09.06.2014 17:21 Publikacja: 09.06.2014 02:26

Czeka nas dalszy zalew tabletów i smartfonów

Foto: Bloomberg

PwC zakłada, że pod koniec roku elektroniczne tabliczki będą mieć 4 mln Polaków (niemal 10 proc.), choć jeszcze w ubiegłym roku było to o połowę mniej. W 2018 r. elektronicznych tabliczek będzie już na polskim rynku 12 mln.

Jak niedawno pisaliśmy, badająca na bieżąco tabletowy rynek firma IDC przyznała wprawdzie, że na globalnym tabletowym rynku I kw. wypadł nieco gorzej niż oczekiwano. Ale spowodował to przede wszystkim wzrost rynku wielkoekranowych smartfonów oraz fakt, że posiadacze tabletów nie wymieniają urządzeń na nowe tak często, jak się spodziewano.

A według Adama Głąba, analityka PwC, najnowszy raport tej firmy uwzględnia już także te trendy. – W porównaniu z konsensusem różnych prognoz dla polskiego rynku tabletów nasza jest dosyć ostrożna – podkreśla Głąb.

1,4 mld tabletów

Eksperci nieco różnią się w prognozach dotyczących liczby urządzeń. Generalnie zgodni są natomiast co do tego, że będzie ich przybywać w szybkim tempie.

Zdaniem Damiana Godosa, analityka IDC, aktualne szacunki są w raporcie PwC nieco zaniżone, a dynamika sprzedaży w końcowych latach prognozy wydaje się zbyt silna.

– Już obserwujemy pierwsze oznaki nasycenia rynku tabletami i jestem zdania, że w roku 2018 r. ich liczba nie przekroczy 10 mln sztuk, uwzględniając niedługi cykl życia tych urządzeń przy aktualnym postępie technologicznym – mówi Godos.

Największymi optymistami nie są jednak analitycy PwC, ale specjaliści z Boston Consulting Group (BCG). Zakładają oni, że w 2020 r. Polacy będą korzystali z od 15 do 25 mln tabletów i ok. 50 mln smartfonów. – Czas spędzany przy urządzeniach mobilnych wzrośnie od 5 do 10 razy – mówi Tomasz Gorzycki, menedżer w zespole ds. rynku TMT w BCG.

Jeśli spełnią się przewidywania PwC, w Polsce nasycenie tabletami przez następnych pięć lat pozostanie wyższe niż w całym regionie Europy Środkowej i Wschodniej. Na koniec 2014 roku tablet będzie tam mieć 8,1 proc. ludzi (w Polsce 9,7 proc.), a w 2018 roku 27,2 proc. (w Polsce analogiczny odsetek sięgnie wtedy 30,7 proc.).

W tym samym czasie globalnie liczba sprawnych elektronicznych tabliczek na rynku zacznie się po raz pierwszy w historii zbliżać do 1,5 miliarda. W 2018 roku dobije do 1,4 mld sztuk. Tablet będzie mieć wtedy niemal 24 proc. wszystkich ludzi na ziemi.

Smartfony dominują

W przyszłym roku w Polsce będzie już też w użyciu więcej smartfonów niż tradycyjnych komórek. Tak zwanych feature phones sprzeda się tu wtedy według PwC 26 mln, a smartfonów – 32 mln.

Za pięć lat smartfona będzie mieć trzech z czterech właścicieli telefonu komórkowego w Polsce. To efekt tego, że już dziś sprzedają się one lepiej niż tradycyjne komórki.

– Według badań IDC sprzedaż smartfonów w Polsce przewyższyła sprzedaż zwykłych telefonów komórkowych już w 2013 roku. W bieżącym roku smartfony będą stanowiły dwie trzecie sprzedanych telefonów komórkowych, a w kolejnych latach udział smartfonów będzie rósł o kilka punktów procentowych – mówi Marek Kujda, analityk IDC.

Telewizory w odwrocie?

Co te wszystkie zmiany spowodują w naszych domach, pokazało niedawne badanie AdReaction przygotowane przez firmę MillwardBrown.

Przeciętny Polak, który ma w domu zarówno telewizor, jak i smartfon lub tablet (czyli według szacunków MillwardBrown 30–40 proc. wszystkich z nas) codziennie najwięcej – nieco ponad dwie godziny – przesiaduje przed laptopem.

Telewizja zabiera mu każdego dnia 111 minut, tablet – 70 min. Ale smartfon znacznie więcej, bo już prawie dwie godziny (dokładnie 119 min).

Łatwo sobie wyobrazić, jak będą się rozkładać na mediowym rynku siły, gdy tablet i smartfon przestaną być luksusem.

Mobilne urządzenia upowszechniają użycie aplikacji

Rosnąca sprzedaż smartfonów i tabletów, ale także tzw. smart TV (czyli telewizorów z dostępem do internetu), napędza rynek aplikacji, z których korzysta się na tych urządzeniach. Według PwC w tym roku na całym świecie aplikacje zostaną ściągnięte już ponad 120 miliardów razy. Za pięć lat, na fali dalszego wzrostu sprzedaży mobilnych urządzeń na globalnym rynku – już ponad 300 miliardów razy. Polscy użytkownicy tabletów i telefonów oraz telewizorów łączących się z siecią w 2018 roku pierwszy raz załadują przydatne aplikacje ponad miliard razy. Co ciekawe, będziemy pod tym względem znacznie aktywniejsi w swoim regionie niż Czesi, Węgrzy, Rumuni czy Rosjanie, ale też pozostaniemy znacznie w tyle za Turkami (na ogromnym tureckim rynku prognozowane jest ponad 20 miliardów ściągnięć).

PwC

PwC zakłada, że pod koniec roku elektroniczne tabliczki będą mieć 4 mln Polaków (niemal 10 proc.), choć jeszcze w ubiegłym roku było to o połowę mniej. W 2018 r. elektronicznych tabliczek będzie już na polskim rynku 12 mln.

Jak niedawno pisaliśmy, badająca na bieżąco tabletowy rynek firma IDC przyznała wprawdzie, że na globalnym tabletowym rynku I kw. wypadł nieco gorzej niż oczekiwano. Ale spowodował to przede wszystkim wzrost rynku wielkoekranowych smartfonów oraz fakt, że posiadacze tabletów nie wymieniają urządzeń na nowe tak często, jak się spodziewano.

Pozostało 87% artykułu
Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie