W jakim punkcie przygotowań jest kaucja.pl na niecały miesiąc przed startem systemu kaucyjnego?

Intensywnie przygotowujemy się do tego, by 1 października być gotowym do rozpoczęcia działalności. Wyjaśnijmy też, co się wtedy wydarzy. 1 października to data, od której producenci napojów będą mogli umieszczać na półkach sklepowych produkty oznakowane zgodnie z wymogami systemu kaucyjnego. Ten proces potrwa jakiś czas, do wyczerpania zapasów produktów bez oznakowania i wdrożenia całkowicie nowych. Kaucja.pl przygotowuje rozwiązania operacyjne, logistyczne, finansowe. Rozmawiamy z jednostkami handlu, z partnerami operacyjnymi, aby zapewnić gotowość naszego systemu na 1 października. Oczywiście mamy świadomość, że produktów i opakowań początkowo będzie mało. Będą sukcesywnie pojawiały się na rynku w kolejnych tygodniach.

Czyli jak pójdziemy do sklepu 1 października czy parę dni później, to np. butelka wody może jeszcze nie mieć odpowiedniego oznaczenia.

Tak, to będzie oznaczało, że jest to produkt, który został wprowadzony na rynek albo przed 1 października, albo w okresie przejściowym dla producentów – między 1 października a 31 grudnia br. W tym okresie producenci mogą jeszcze wytwarzać produkty nieoznaczone kaucją, korzystając z zapasów etykiet, opakowań i surowców. Czyli za takie opakowanie nie zapłaci pan kaucji. Co oznacza też, że takiego opakowania nie oddamy do systemu kaucyjnego. Opakowanie bez oznaczeń oddajemy tak jak dotychczas w systemie zbiórki komunalnej, czyli do żółtego worka lub pojemnika. Przyglądajmy się opakowaniom, bo tylko za te, które są oznaczone systemem kaucyjnym, uiszczamy kaucję i tylko te oddajemy do punktów zbiórki. Natomiast opakowanie bez oznaczenia systemu kaucyjnego trafia do żółtego pojemnika. Dodam, że nie zbierajmy opakowań dzisiejszych. Nie dostaniemy za nie kaucji.

Na rynku pojawiają się różne informacje dotyczące tego, ile ten system będzie kosztował. Mowa jest tu o miliardach. Niektórzy zadają sobie pytanie, kto na tym zarobi. A jak to jest w przypadku takich operatorów, jak wy?

Operator Kaucja.pl działa w modelu not-for-profit i w żadnym razie naszym celem nie jest zarabianie na systemie. Kaucja.pl została powołana przez producentów wprowadzających napoje, jako podmiot, który realizuje ich ustawowy obowiązek osiągnięcia założonych poziomów zbiórki. Zatem naszym najważniejszym celem jest zapewnienie ich osiągnięcia i wykonamy to wobec naszych klientów, producentów. Te poziomy to 77 proc. w pierwszych latach, a od 2029 r. 90 proc. opakowań wprowadzonych na rynek. Oczywiście działamy jako spółka akcyjna, a więc kierujemy się wszystkimi regułami, właściwymi spółkom. Czyli ważna jest dla nas efektywność kosztowa, przejrzystość i transparentność rozliczeń. Jasność prowadzenia biznesu to absolutne podwaliny. Natomiast jeśli chodzi o minimalizację kosztów, czyli zapewnienie jak najefektywniejszego systemu zbiórki, to w naszej skali, przy wielkości Kaucja.pl jesteśmy w stanie to bardzo dobrze przeprowadzić. Natomiast w przypadku Kaucja.pl nie mówimy o zysku w rozumieniu powszechnym, aczkolwiek system rzeczywiście kosztuje. Ustawodawca przewidział, iż podmiotem podnoszącym koszty systemu są producenci, którzy wpłacają tzw. opłatę producencką, która jest jednym z elementów służących finansowaniu systemu kaucyjnego.

Skoro nie ma zysku w klasycznym rozumieniu, to w jaki sposób finansujecie działalność? 

Ustawodawca bardzo precyzyjnie to zapisał. Pierwsze źródło finansowania to jest nieodebrana kaucja, czyli różnica między kaucją, którą zapłacili konsumenci, a ilością butelek, którą oddali. Weźmy prosty przykład: założenie 77 proc. zbiórki oznacza, że gdy osiągniemy ten cel, pozostanie 23 p.p. nieodebranej kaucji. Ustawodawca przewidział, że te środki będą służyć do finansowania systemu zbiórki, sortowania, logistyki. Drugie źródło jest bezsporne, to wspomniane opłaty producenckie, czyli ciężar, który ustawodawca położył na barki producentów. A trzecie źródło związane jest z tym, że operator zbiera odpady opakowaniowe. Są one surowcem, który operatorzy sprzedają recyklerom, którzy następnie wytworzą z niego granulat służący do wyprodukowania nowych butelek. W ten sposób budujemy gospodarkę obiegu zamkniętego. Powinna nas ona doprowadzić do sytuacji, w której zebrane opakowania przetwarzamy na nowe opakowania służące do produkcji napojów.

Kolejny gorący temat na rynku to kwestia rozliczeń między operatorami. Jak to będzie wyglądać?

To bardzo ważny temat. Dzisiaj na rynku funkcjonuje siedmiu operatorów systemu kaucyjnego. Polski ustawodawca przewidział system wielooperatorski, nieznany praktycznie w żadnym innym kraju Europy, poza pewnymi porównywalnymi rozwiązaniami w Niemczech. We wszystkich krajach mamy jednego operatora, który zarządza systemem. W Polsce jest siedem takich spółek i oczywiście powinniśmy rozliczać się zarówno z kaucji, jak i poziomów zbiórki. Będziemy to robić. Rozmowy trwają. Są one bardzo trudne. Próbujemy uzyskać konsensus, jesteśmy do tego zobligowani przed 1 października. Natomiast Kaucja.pl zajmuje jasne stanowisko, że te rozliczenia powinny być poparte pełnym udokumentowaniem zbiórki dokonanej przez innych operatorów. Inny operator, który zebrał opakowania należące do moich producentów, obowiązany jest udokumentować, że zwrócił kaucję jednostce handlowej. Wtedy oczywiście bez problemu będą następowały rozliczenia. Spotykamy się, rozmawiamy, każdy z nas przygotuje rozwiązania operacyjne, logistyczne, transportowe. Natomiast kluczowy jest model wzajemnych rozliczeń. Mówimy o kwocie 8–10 mld zł, które rocznie przepłyną pomiędzy operatorami, a jednostkami handlowymi. Dlatego transparentność rozliczeń jest absolutnie bezdyskusyjnym warunkiem funkcjonowania systemu.

Partner rozmowy: Kaucja.pl Krajowy System Kaucyjny SA