Aktualizacja: 22.05.2018 09:58 Publikacja: 21.05.2018 17:53
Zbigniew Wodecki pracował bez wytchnienia. 22 maja mija pierwsza rocznica jego śmierci
Foto: Albert Zawada/Agora
– Tata pracował nad płytą, jak zawsze z doskoku, pomiędzy koncertami, nie zdążył jej dokończyć, ale przygotował wiele aranżacji z Rafałem Stępniem i nagrał linie melodyczne partii wokalnych, śpiewając skatem – powiedziała „Rz” Katarzyna Wodecka-Stubbs, córka. – Stworzył też listę 12 piosenek, połowa z nich to absolutne prapremiery. Zdecydowałam się dodać „Nauczmy się żyć obok siebie”, ponieważ to był ważny dla taty utwór, kończył nim koncerty.
Wystawa „1945. Nie koniec, nie początek” w Muzeum POLIN w Warszawie powstała na 80. rocznicę zakończenia II wojn...
Choć trudno w to uwierzyć, prace tych światowych sław oraz dzieła kilkudziesięciu innych współczesnych artystów...
Wielka majówka w Łazienkach Królewskich trwa do 4 maja. Wszystkie obiekty Łazienek można zwiedzać bezpłatnie. Cz...
Zabytkowe budynki są naszym kulturowym dziedzictwem. Dlatego są one objęte opieką konserwatorów, którzy dbają o...
Ministerstwo Kultury zawiesiło władze STOART, organizacji artystów-wykonawców, która w 2023 r. wypłaciła ponad 5...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas