Mariss Jansons nie żyje

W wieku 76 lat zmarł wybitny łotewski dyrygent Mariss Jansons. Trzykrotnie dyrygował koncertem noworocznym Filharmonii Wiedeńskiej.

Publikacja: 01.12.2019 13:40

Mariss Jansons nie żyje

Foto: AFP

mk

Informację o śmierci dyrygenta potwierdziła łotewskiemu radiu publicznemu jego córka.

Mariss Jansons zmarł w swoim domu w rosyjskim Sankt Petersburgu. Jak informują łotewskie media, według wstępnych informacji, przyczyną śmierci mogła być ostra niewydolność serca.

Muzyk już wcześniej z powodu dolegliwości kardiologicznych musiał zrezygnować z kilku tegorocznych występów. Powrócił w październiku, występując z Bawarską Radiową Orkiestrą Symfoniczną.

Gubernator Sankt Petersburga Aleksander Biegłow napisał w komunikacie, że Jansons był "wybitnym dyrygentem". Wyraził też "szczerą wdzięczność" artyście "Jego wielka sztuka pozostanie z nami na zawsze" - dodał.

Gubernator Sankt Petersburga Aleksander Biegłow napisał w komunikacie, że Jansons był "wybitnym dyrygentem". Wyraził też "szczerą wdzięczność" artyście "Jego wielka sztuka pozostanie z nami na zawsze" - dodał.

Mariss Jansons był synem dyrygenta Arvida Jansona. Po wojnie rodzina zamieszkała w Leningradzie. W tamtejszym konserwatorium Mariss Jansons studiował grę na fortepianie i skrzypcach oraz dyrygenturę. Studia kontynuował w Austrii, a od końca lat siedemdziesiątych przez ponad 20 lat dyrygował orkiestrą filharmonii w Oslo. Pracował też z orkiestrą Filharmonii Londyńskiej, orkiestrą symfoniczną w Pitsburgu, orkiestrą symfoniczną rozgłośni Bayerischer Rundfunk. W latach 2004-2016 kierował orkierstrą w Amsterdamie.

1 stycznia 2006, 1 stycznia 2012 oraz 1 stycznia 2016 dyrygował popularnym koncertem noworocznym Filharmonii Wiedeńskiej.

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"