O potrzebie wzajemnego przyciągania, czyli feromony w sieci

Internetowy sklep wrocławskiego portalu o feromonach oferuje je na każdą okazję. Osobom pragnącym poprawić stosunki międzyludzkie proponowany jest Relationship Magic.

Publikacja: 23.01.2009 03:25

O potrzebie wzajemnego przyciągania, czyli feromony w sieci

Foto: Fotolink

W kolorze różowym dla pań, w kolorze niebieskim dla panów (5 ml kosztuje 87 zł). Perfect Ten to feromon, który wyróżnia się całkowitym brakiem zapachu i zalecany jest tym, którzy chcą, by ludzie czuli się przy nich swobodnie (40 ml za 392 zł). Bestsellerem jest stężenie feromonów pod nazwą Pheromax. Specyfik określany jest jako produkt klasy hi-tech. Według producenta zawarta w nim mieszanka ma w niewiarygodny sposób oddziaływać na płeć przeciwną, sprawiać, że używający ich będzie wzbudzał pożądanie (14 ml za jedyne 269 zł).

– Gdy używam feromonów, kontakty z kobietami stają się o wiele prostsze. Same skracają dystans. Chcą czuć bliskość, coś je przyciąga – pisze na www.feromony.pl. Paweł z adresem e-mailowym wieszak47@o2.pl.

Tym, którzy przypadkowo trafią na internetowy portal i nie wiedzą, czym są feromony, właściciel strony wyjaśnia, że są to związki chemiczne odbierane przez narząd nosowo-lemieszowy (VNO), który znajduje się z tyłu nosa.

Na pytanie o to, jak producenci pozyskują feromony, trudno jednak uzyskać odpowiedź. Pod każdym z podanych na stronie numerów telefonicznych odzywa się automat.

Telefon odebrał za to pracownik Instytutu Przemysłu Organicznego dr hab. Leszek Konopski, autor książki „Feromony człowieka. Środki komunikacji chemicznej między ludźmi”.

– Feromony w fiolce to nabijanie ludzi w butelkę – stwierdza bez wahania. – Nie istnieje coś takiego. Nauce nie udało się wyodrębnić ludzkich feromonów ani poznać ich formuły chemicznej. Gdy do tego dojdzie, możemy mieć do czynienia z sytuacjami towarzyskimi, takimi jak w książce i filmie „Pachnidło”. Ale to marzenia, dywagacje na temat przyszłości. Dziś umiemy wyodrębniać tylko feromony owadów, np. motyla szrotówki, który odpowiedzialny jest za jedną z najczęstszych chorób kasztanowców. Poprzez pułapkę feromonową można odciągać go od tych drzew. I tak wykorzystywane są dziś feromony – jako biologiczna broń w zwalczaniu szkodników – wyjaśnia.

W kolorze różowym dla pań, w kolorze niebieskim dla panów (5 ml kosztuje 87 zł). Perfect Ten to feromon, który wyróżnia się całkowitym brakiem zapachu i zalecany jest tym, którzy chcą, by ludzie czuli się przy nich swobodnie (40 ml za 392 zł). Bestsellerem jest stężenie feromonów pod nazwą Pheromax. Specyfik określany jest jako produkt klasy hi-tech. Według producenta zawarta w nim mieszanka ma w niewiarygodny sposób oddziaływać na płeć przeciwną, sprawiać, że używający ich będzie wzbudzał pożądanie (14 ml za jedyne 269 zł).

Kultura
Przemo Łukasik i Łukasz Zagała odebrali w Warszawie Nagrodę Honorowa SARP 2024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali