Najpierw 138 polskich „wolnostylowych” futbolistów wzięło udział w pięciu eliminacyjnych turniejach. Tak wyłoniona szesnastka (jeden dostał od sędziów dziką kartę) zmierzyla się w Warszawie w ostatnią sobotę. 20 sekund na indywidualny show, przekazanie piłki konkurentowi – i tak na zmianę przez trzy minuty. Triumfatora wskazywało trzyosobowe jury. Najlepszy był 16-letni Łukasz Chwieduk. To on będzie reprezentował nasz kraj na drugiej edycji Red Bull Street Style w kwietniu w Kapsztadzie.
[srodtytul]Kapkowanie[/srodtytul]
Większość mężczyzn grających za młodu w piłkę, pamięta na pewno tzw. kapkowanie, czyli jak najdłuższe utrzymywanie w powietrzu piłki przez podbijanie, ale wyłącznie zgodne z zasadami piłki nożnej. Na boisku takie nieomal cyrkowe umiejętności rzadko się przydawały. Ale najwięksi piłkarze popisują się nimi, choć nie w trakcie meczu. Nie przypadkiem za prekursora freestyle’u futbolu uznano Diego Maradonę.
Trzy lata temu firma Nike wspólnie z Google’em rozpoczęła kampanię promującą fair play w piłce nożnej. Wykorzystywano w niej gwiazdy piłki prezentujące tę formę futbolowego show. To wywołało rozkwit tej dyscypliny.
Wielkie pieniądze inwestowane w freestylową piłkę zaowocowały turniejami o zasięgu światowym, powołaniem międzynarodowej federacji (IFFA) oraz rzeszą fanów. W Polsce uznawanej za potęgę w tej dziedzinie uprawia taki futbol kilkuset młodzieńców, czołówkę tworzy kilkunastu wirtuozów.