Nasi południowi sąsiedzi nie mają w jazzie osiągnięć na światowym czy nawet europejskim poziomie, ale wpadli na pomysł, by się dowartościować występami z renomowanymi muzykami. AMC Trio nagrało album „Soul of the Mountain” z gitarzystą Ulfem Wakeniusem, którego cenił sam Oscar Peterson i występował z nim przez dziesięć lat, aż do śmierci w 2007 r.
Ulf Wakenius występował i nagrywał też z zespołem gwiazd kontrabasisty Raya Browna, a także z Herbiem Hancockiem. Ważnym momentem w karierze był występ w duecie z Patem Methenym na festiwalu Jazz Baltica. Sam nagrał ostatnio dwa znakomite albumy. Pierwszy z muzyką Keitha Jarretta, drugi z repertuarem tria e.s.t.
Szwed jest wybitnym wirtuozem, ale ma też świetne wyczucie rytmu i wyobraźnię. Dzięki temu jego improwizacje, choć mocno osadzone w głównym nurcie jazzu, są oryginalne.
AMC Trio występowało już w Polsce kilkakrotnie, m.in. na festiwalu Warsaw Summer Jazz Days. Grupa powstała w 1993 r. Założyli ją pianista Peter Adamkovicz, kontrabasista Martin Marinczak i perkusista Stano Cvanciger. Występują sporadycznie, bo każdy muzyk ma własne projekty. W AMC Trio nie ma lidera, jest za to dużo przenikających się improwizacji. Sądzę, że na tym koncercie liderem będzie Wakenius.