Reklama

Koncert Crossrhythms

Animatorem koncertu Crossrhythms jest Jerzy Bartz. 75-letni dziś warszawianin, pionier polskiego jazzu, jest z wykształcenia inżynierem łączności. Gry na perkusji nauczył się sam

Publikacja: 29.03.2011 14:22

Debiutował w sekstecie pianisty Witolda Krotochwila (kolegi z liceum im. Władysława IV), z którym w 1957 r. zainaugurował działalność Hot Clubu Hybrydy. W czasie wieloletniej kariery grał m.in. w Swingtecie Jerzego Matuszkiewicza, kwintecie Andrzeja Kurylewicza, w zespole towarzyszącym duetowi Marek i Wacek i Novi Singers.

 

Współpracował ze Zbigniewem Namysłowskim, Ewą Bem czy Sławomirem Kulpowiczem. W latach 1970 – 1990 pracował za granicą – miał więc okazję poznania różnych kultur muzycznych. Jest kolekcjonerem rzadkich instrumentów, autorem podręczników do gry na perkusji i utalentowanym reportażystą. Jego partnerami są dziś: pianista Wojciech Gogolewski, gitarzysta Jerzy Czekalla i basista Paweł Pańta.

 

Tygmont, Warszawa, ul. Mazowiecka 6/8, tel. 22 828 34 09, godz. 20, bilety: 20 zł.

Reklama
Reklama

Debiutował w sekstecie pianisty Witolda Krotochwila (kolegi z liceum im. Władysława IV), z którym w 1957 r. zainaugurował działalność Hot Clubu Hybrydy. W czasie wieloletniej kariery grał m.in. w Swingtecie Jerzego Matuszkiewicza, kwintecie Andrzeja Kurylewicza, w zespole towarzyszącym duetowi Marek i Wacek i Novi Singers.

Współpracował ze Zbigniewem Namysłowskim, Ewą Bem czy Sławomirem Kulpowiczem. W latach 1970 – 1990 pracował za granicą – miał więc okazję poznania różnych kultur muzycznych. Jest kolekcjonerem rzadkich instrumentów, autorem podręczników do gry na perkusji i utalentowanym reportażystą. Jego partnerami są dziś: pianista Wojciech Gogolewski, gitarzysta Jerzy Czekalla i basista Paweł Pańta.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama