Na dziewięciu filarach zmieściły się i warszawska Syrenka – z afrykańską maską zamiast głowy, i krzyż reprezentujący wolną Białoruś oraz symbol protestu przeciwko rytualnemu obrzezaniu kobiet w Afryce. Przy zbiegu ulic Kondratowicza i Chodeckiej w parku Bródnowskim wyrosła kolejna społeczno-artystyczna instalacja.
Obok Pawła Althamera główną rolę w jej tworzeniu odegrał artysta z Mali Youssouf Dara.
– To toguna, czyli miejsce, gdzie spotyka się starszyzna afrykańskiego plemienia Dogonów. W Mali kobiety nie mają tam wstępu, ale my zmieniamy zasady – śmieje się Daria Giwer, autorka niektórych rzeźb na filarach.
– Dla nas takie miejsce jest święte – dodaje Youssouf Dara, który pochodzi z plemienia Dogonów, wierzących w to, że są potomkami przybyszów z... kosmosu.
Co na to mieszkańcy?