Skowyt to przesterowane, rzężące gitary i proste rytmicznie, melodyjne kompozycje, w których odnajdziemy korzenie punk rocka. To także niebanalne teksty, które są jak policzek wymierzony ospałemu społeczeństwu bezkrytycznie przyjmującemu rzeczywistość.
– My wyrastamy z bardzo specyficznej tradycji rockowej, tej, której nie interesują piosenki o niczym, bełkot i pustosłowie. W Polsce ta tradycja jest wbrew pozorom bardzo mocna – przyznaje Ugi, wokalista zespołu.
Ich debiutancka płyta „Achtung, Polen!" ukaże się w grudniu, a kompozycje z niej usłyszymy podczas koncertu.
Płytę, i to niejedną, ale 11 ma na koncie zespół Proletaryat. Skład konsekwentnie łączy ciężkie rockowe brzmienia z duchem punk rocka, z którego wyrasta. Wydana w ubiegłym roku „Prawda" to – jak twierdzą muzycy – najlepszy album w ich ponad 20-letniej historii. Warto przypomnieć, że w 1990 r. zespół był odkryciem festiwalu w Jarocinie. Warto też zacytować fragment opinii muzyków o ich ostatnim dziele: „To konglomerat muzykalności ciężkich gitarowych defilad, mocy transowych marszów i poezji bezkompromisowych tekstów, chociaż nie tylko... Płyta w najdrobniejszych szczegółach oddaje to, co w nas samych jest najbardziej istotne, najbardziej ukryte i najbardziej ludzkie".