Jak zarażać wrażliwością

Samodzielny dział edukacji w teatrze operowym to rzecz w Polsce niespotykana

Publikacja: 21.10.2012 12:44

Pomysł jego utworzenia zrealizował Waldemar Dąbrowski, obejmując dyrekcję Teatru Wielkiego – Opery Narodowej. Program nawiązuje do najlepszych światowych wzorców — mówi Anna Sapiego, szefowa tego działu.

Zespół działa już trzeci sezon. Jego zadaniem jest nie tylko uwrażliwić młodych ludzi na sztukę operową czy baletową. Chce też wytworzyć nawyk spędzania wolnego czasu w instytucjach kultury. Właśnie przygotowuje się do spotkania, na które zaproszone zostaną departamenty edukacyjne wszystkich europejskich scen operowych. Będzie okazja do wymiany doświadczeń.

Swoje propozycje dział edukacji podzielił na trzy grupy wiekowe. 5+, 10+, 15 +.

– Dla najmłodszych, czyli grupy 5+, przygotowaliśmy poranki muzyczne. Zapraszamy na nie dwa razy w miesiącu. Cieszą się takim powodzeniem, że Sale Redutowe Teatru Wielkiego wypełnione są po brzegi – mówi Anna Sapiego. – Bilety wykupiono do końca sezonu. Dzieciaki rozkładają się na materacykach i z otwartymi buziami słuchają opowieści o poszczególnych instrumentach muzycznych, potem jest koncert.

Z myślą o najmłodszej publiczności organizowane są też „Spotkania rodzinne w Wielkim". Uczestniczą w nich dzieci i rodzice. Wspólnie malują nutki, uczą się prostych kroków tanecznych. Rodzice muszą czynnie uczestniczyć w zabawach, bo potem ich udział oceniany jest tak jak udział dzieci. A dorosłym zależy, by nie przynosili wstydu swym pociechom.

Kiedy rozmawia się z najmłodszymi dziećmi, nie zawsze pamiętają, co było na poprzednim spotkaniu. Rodzicom mówią jednak, że w teatrze było fajnie i z chęcią czekają na następną wizytę.

Dla grupy 10+ realizowany jest program „Jutro Opera". Uczestniczą w nim także nauczyciele. Na sobotnio-niedzielne warsztaty przyjeżdżają z całego województwa mazowieckiego. Nie tylko poznają tajniki np. przedstawienia baletowego, ale też uczą się różnych ćwiczeń, które potem wykorzystują w pracy z młodzieżą. Razem z uczniami zwiedzają teatr, dyskutują o obejrzanym spektaklu. W zeszłym roku był to „Słowik" Strawińskiego, teraz – balet „Śpiąca królewna". Pod koniec warsztatów przychodzi do teatru ok. 2 tysięcy dzieci. Obserwując ich reakcje, łatwo się przekonać, że ta widownia zupełnie inaczej odbiera spektakl niż typowe dzieci z ulicy.

– Zapoznajemy z tajnikami i historią baletu, uczniowie dowiadują się, co to paczka, a co puenta – mówi Anna Sapiego. – Młodzież analizuje pod względem technicznym przedstawienie, pod okiem instruktorów próbuje powtórzyć poszczególne sceny. Z tym programem jeździmy także do małych miejscowości, ale musimy mieć tylko odpowiednią salę na prezentację. Już objechaliśmy niemal całe województwo mazowieckie.

Dla grup 10+ oraz 15+ były również warsztaty taneczne zakończone spektaklem „Alicja w krainie czarów" przygotowywane przez cały sezon z profesjonalnym choreografem.

– To było świetne doświadczenie – twierdzi szefowa działu edukacji. – Mimo że tańczyli amatorzy, powstał wspaniały spektakl. A nie było to łatwe, bo nie robiliśmy castingu, tylko ćwiczyliśmy z tymi, którzy zgłosili się pierwsi.

Anna Sapiego przyznaje, że najtrudniej przyciągnąć uczniów powyżej 15. roku życia, zwłaszcza spoza szkół muzycznych.

– Musieliśmy zastosować podstęp. Współpracujemy z Akademią Sztuk Pięknych, więc poprosiliśmy młodzież uczestniczącą w warsztatach fotograficznych, organizowanych przez tę uczelnię, by wykonała zdjęcia w teatrze – zdradza Anna Sapiego. – Mogli podglądać próby, montaż dekoracji. W krótkim czasie okazało się, że z naszego teatru trudno ich było wyciągnąć. Te wizyty diametralnie zmieniły ich spojrzenie na operę.

Z inicjatywy Mariusza Trelińskiego Teatr Wielki – Opera Narodowa zaprasza też młodych zainteresowanych filmem. Mogą dokumentować próby spektakli, spotykać się z artystami. Pod koniec sezonu powstają filmy.

Dotychczas dział edukacji ograniczył się do pracy z młodymi. Myśli już jednak o ludziach starszych i planuje międzypokoleniowe spotkania integracyjne.

Pomysł jego utworzenia zrealizował Waldemar Dąbrowski, obejmując dyrekcję Teatru Wielkiego – Opery Narodowej. Program nawiązuje do najlepszych światowych wzorców — mówi Anna Sapiego, szefowa tego działu.

Zespół działa już trzeci sezon. Jego zadaniem jest nie tylko uwrażliwić młodych ludzi na sztukę operową czy baletową. Chce też wytworzyć nawyk spędzania wolnego czasu w instytucjach kultury. Właśnie przygotowuje się do spotkania, na które zaproszone zostaną departamenty edukacyjne wszystkich europejskich scen operowych. Będzie okazja do wymiany doświadczeń.

Pozostało 86% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"