Tak jak położony na terenie byłego getta w Warszawie najwęższy dom świata, który w najszerszym miejscu ma 152 cm. Jako pierwszy zamieszkał w nim izraelski pisarz Etgar Keret. Architekt połączył nietypową przestrzeń z ważnym dla międzynarodowej historii splotem losów polsko-żydowskich.
W kolejnym projekcie multiplikował zadania tak, by stał się on maksymalnie pożyteczny. „Wyspa synchronizacja" zawiera przyrządy do ćwiczeń, które poruszane siłą ludzkich mięśni wprawiają w ruch pompy pobierające i czyszczące przepływającą pod nią wodę. Przyjemności z wykonywania ćwiczeń towarzyszy poczucie dobrze spełnionego obowiązku na rzecz ochrony środowiska. Pierwszą nagrodą miała być czysta, orzeźwiająca woda, tryskająca z umieszczonej na środku fontanny.
Wyspa stworzona w 2009 r. w cyklu „Synchronicity" – jako jeden z projektów, których głównym punktem odniesienia jest woda – miała być umieszczona na Wiśle. Niestety nie została, za to inicjatywę opisała fundacja Bęc Zmiana. Wydana przez nią książka trafiła do Berlina, gdzie o pomyśle przeczytała Adrienne Goehler, która tworzyła w tym czasie wystawę inicjatyw artystycznych związanych z ekologią. Z nią projekt Jakuba Szczęsnego trafił do meksykańskiego miasta Puebla. Lokalna fundacja Archetopia uznała, że jest wspaniały, i zaczęła go realizować. Inauguracja wkrótce.