Reklama

Meryl Streep jako Maria Callas

Najlepsza aktorka ostatnich dekad wcieli się w największą śpiewaczkę XX wieku ?w przedsięwzięciu stacji telewizyjnej HBO - pisze Jacek Marczyński.

Aktualizacja: 16.07.2014 10:11 Publikacja: 16.07.2014 10:01

Meryl Streep stanęła przed karkołomnym zadaniem. Musiała zagrać Thatcher jako gwiazdę polityki w chw

Meryl Streep stanęła przed karkołomnym zadaniem. Musiała zagrać Thatcher jako gwiazdę polityki w chwilach triumfu i schorowaną byłą polityk, która zmaga się z demencją

Foto: BEST FILM

Była brytyjską premier Margaret Thatcher (film „Żelazna dama") i za tę rolę Meryl Streep otrzymała trzeciego w karierze Oscara. Zagrała m.in. Julię Child, autorkę słynnych książek kucharskich i programów kulinarnych („Julie i Julia"), a także wyrocznię mody w filmie „Diabeł ubiera się u Prady". Tu kreowana przez nią Miranda Priestly wzorowana była na redaktor naczelnej „Vogue'a" Annie Wintour.

Teraz przyszła kolej na legendarną artystkę ze świata opery.

W filmie „Masterclass" Meryl Streep jako Maria Callas nie będzie jednak śpiewać. To opowieść rozgrywająca się w 1971 roku. Wtedy Callas właściwie zakończyła już karierę. Co prawda część  fanów wciąż wierzyła, że pewnego dnia ich idolka znów wystąpi jako Tosca czy Normai. Ona jednak rzadko opuszcza paryską samotnię. Czasami po to, by poprowadzić tzw. masterclass, czyli zajęcia z młodymi śpiewakami.

Mistrzowskie lekcje, na które Callas została zaproszona do nowojorskiej Juilliard School of Music, przedstawił Terrence McNally w sztuce, która w latach 90. stała się przebojem Broadwayu. Adepci sztuki wokalnej prezentują przed legendarną artystką swe umiejętności, ona nie szczędzi uszczypliwości, a przede wszystkim głównie opowiada o sobie.

Sztuka „Masterclass" i u nas cieszyła się popularnością. W 1997 r. wystawił ją Teatr Powszechny w Warszawie. Marią Callas była Krystyna Janda, która potem z tym spektaklem dużo podróżowała po kraju.

Reklama
Reklama

Tekst McNally'ego postanowiła sfilmować stacja HBO i pozyskała Meryl Streep. Reżyserii podjął się Mike Nichols, twórca tak znanych filmów jak „Absolwent" czy „Porozmawiajmy o kobietach", a także znakomitego miniserialu HBO „Anioły w Ameryce", w którym Meryl Streep wcieliła się w kilka postaci.

Zdjęcia do filmu rozpoczną się w styczniu 2015 roku.

Jacek Marczyński

Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama