Aktualizacja: 05.03.2015 19:23 Publikacja: 05.03.2015 19:23
Foto: Rzeczpospolita
Jerzy Mazgaj, prezes zarządu delikatesów Alma, miłośnik cygar, dobrych trunków i wybornej kuchni
Foto: materiały prasowe
Z moją miłością do Amarone już się zdradziłem. Tak, należę do wielbicieli tego pochodzącego z Valpolicelli wielkiego vino da meditazione, jak określają je Włosi. Pobudzający zmysły zapach śliwkowych powideł, jaki ma to wyjątkowe, skoncentrowane wino – to jest to. Z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że Amarone może nie wszystkim odpowiadać. Kto lubi wyzwania, nie poprzestanie jednak na pogodzeniu się z tym faktem.
Valpolicella leżąca na północ od Werony ma wiele do zaoferowania. Na najwyższej półce obok bujnego Amarone pyszni się jego słodki odpowiednik, czyli Recioto. Tuż poniżej mamy Ripasso, intensywne, śliwkowo-wiśniowe, ale wino bardziej przyjacielskie, mniej wymagające. Zresztą właśnie o tym „kuzynie" Amarone więcej za chwilę. Codziennym smakom mają natomiast towarzyszyć Valpolicella Superiore – odpowiednie do burgerów i pieczonego drobiu, intensywne, ale całkiem lekkie wino – oraz Valpolicella Classico – bezpretensjonalne, podawane we Włoszech najczęściej lekko schłodzone do pizzy czy też makaronu.
W CSW Znaki Czasu w Toruniu trwa wystawa „Nie pytaj o Polskę”. Przewodnikami są cytaty z polskich hitów, m.in. K...
Złotego Lwa na Biennale Architektury 2025 zdobył Pawilon Bahrajnu.
Wystawa „1945. Nie koniec, nie początek” w Muzeum POLIN w Warszawie powstała na 80. rocznicę zakończenia II wojn...
Choć trudno w to uwierzyć, prace tych światowych sław oraz dzieła kilkudziesięciu innych współczesnych artystów...
Wielka majówka w Łazienkach Królewskich trwa do 4 maja. Wszystkie obiekty Łazienek można zwiedzać bezpłatnie. Cz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas