Mało znana w Polsce płyta „Raising Sand”, którą rockman Led Zeppelin nagrał wspólnie z królową muzyki bluegrass, najpierw wywołała za oceanem zdziwienie, a później zachwyt. Niezwykły akustyczny krążek łączy muzykę rock, folk i tradycyjne country. Plant i Krauss wychodzili na scenę Staples Center w Los Angeles pięciokrotnie: odebrali nagrody za album roku, płytę folk, wokalny duet country i wokalny duet pop oraz nagranie roku za utwór „Please Read The Letter”, który Plant i Page napisali krótko po rozpadzie Led Zeppelin.
Piosenką roku została „Viva la Vida” brytyjskiego zespołu Colplay, który miał siedem nominacji i zdobył wczoraj trzy nagrody, także za wykonanie pop „Viva la Vida” oraz album rockowy. Członkowie grupy dziękowali i przepraszali siedzącego na widowni Paula McCartneya za nieustanny recykling słynnego albumu The Beatles „Sgt. Pepper’s Lonely Hearts Club Band”.
Najlepszą nową artystką okazała się Adele, 20-letnia wokalistka z Londynu. Dostała też statuetkę za najlepsze kobiece wykonanie pop – uhonorowano jej piosenkę „Chasing Pavements”. Wśród mężczyzn w tej kategorii John Mayer pokonał McCartneya. W muzyce tanecznej triumfalny powrót świętował Daft Punk, nagrodzony za naganie dance „Harder Better Faster Stronger” i album „Alive 2007”.Metallika przegrała z Coldplay wyścig o nagrodę za album rockowy, za to „My Apocalypse” okazała się najlepszym metalowym wykonaniem. Najlepszą piosenkę rockową „Girls In Their Summer Clothes” napisał w tym roku Bruce Springsteen. Grupa Radiohead „In Rainbows” otrzymała statuetkę za album alternatywny.
W czarnych brzmieniach triumfował lider nominacji - raper Lil Wayne. Miał szanse na osiem statuetek, otrzymał cztery: solowe wykonanie rap „A Milli”, duet rap „Swagga Like Us”, piosenkę rap „Lillipop” i album rap „Tha Carter III”. Najlepszym rap został przebój Kanye’go Westa i Estelle – „American Boy”.W muzyce r&b także triumfowali młodzi: Jennifer Hudson pokonała Ala Greena i odebrała gramofon za najlepszą płytę, a Ne-Yo - za piosenkę „Miss Independent”.Najważniejsi okazali się jednak nieobecni: Rihanna i jej partner Chris Brown. Oboje otrzymali nominacje i mieli wczoraj wystąpić, ale Brown spędził noc na posterunku policji, bo został oskarżony o napaść. Rihanna w ostatniej chwili wycofała się z udziału w ceremonii.
W jazzie tradycyjnym Natalie Cole otrzymała nagrodę za płytę „Still Unforgettable”, najlepszy album wokalny„Loverly” nagrała Cassandra Wilson. Wśród instrumentalistów zwyciężyli Terence Blanchard (solo „Be Bop”), a także Chick Corea i Gary Burton (album „The New Crystal Silence”).