Festiwal Folkloru Górali Polskich narodził się w 1970 roku. Przez kilka początkowych lat pełnił dla rodzimych zespołów funkcję eliminacji do Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich w Zakopanem. Dość szybko jednak się usamodzielnił
i od dłuższego już czasu jest najpełniejszym przeglądem kulturalnego dorobku polskiej góralszczyzny. Tradycja została podtrzymana i nadal najlepsze grupy z żywieckiej imprezy są typowane do reprezentowania Polski w zakopiańskim festiwalu odbywającym się w drugiej połowie sierpnia. Równocześnie FFGP ma swoje nagrody o niekwestionowanej randze.
Najwyżej oceniane zespoły otrzymują Złote, Srebrne i Brązowe Żywieckie Serca. Złotymi Sercami honorowane są też najlepsze kapele, grupy śpiewacze, soliści instrumentaliści i śpiewacy oraz mistrzowie kształcący uczniów. Te trofea śmiało można porównać ze sportowymi medalami, a tych, którzy w danym roku wyjeżdżają z Żywca ze Złotymi Sercami, uznawać za mistrzów kraju w konkurencji… góralskiej kultury.
W tym roku do jubileuszowego 40. Festiwalu Folkloru Górali Polskich zgłosiło się aż 29 zespołów. Tylko w 1983 r. zanotowano więcej uczestników (30 grup). W ciągu czterech dni (1 – 4.08) na estradzie żywieckiego amfiteatru pod Grojcem zobaczymy w konkursowych programach reprezentantów Nowosądecczyzny, Podhala, Beskidu Żywieckiego, Beskidu Śląskiego, Łemków i górali czadeckich. Będzie to nie tylko pokaz pięknego tańca i śpiewu oraz towarzyszącej im muzyki, zespoły są bowiem regulaminowo zobowiązane przede wszystkim do prezentacji charakterystycznych dla swych regionów obrzędów i zwyczajów. Na scenie odbędą się więc m.in. góralskie wesela (nowosądeckie Mszalnica i Mordarka, śląska Istebna) i chrzciny (Biały Dunajec, Kamienica), przeniesiemy się też w czas Bożego Narodzenia (Sucha Beskidzka, Sopotnia Mała), Wielkanocy (Gilowice) i Zielonych Świątek (Łodygowice, Brenna). Będziemy z artystami drzeć pierze, uczestniczyć w dożynkach i imieninach, wyprawiać rekrutów do austriackiego wojska, bawić się na hali… Będzie okazja do śmiechu, ale też do refleksji, choćby nad bogactwem i różnorodnością folkloru polskich górali.
Na jeszcze większą różnorodność liczyć można w Żywcu w drugiej części Tygodnia Kultury Beskidzkiej (5 – 8.08), kiedy to odbędą się Międzynarodowe Spotkania Folklorystyczne. W tym roku impreza ta organizowana jest już po raz 20. i od samego początku pod patronatem Międzynarodowej Rady Stowarzyszeń Folklorystycznych, Festiwali i Sztuki Ludowej (CIOFF). W minionych latach w MSF uczestniczyły zespoły z tak wielu zakątków świata, że obecnie już nie tak łatwo o debiuty. Tym bardziej wypada się cieszyć z występów indonezyjskiej grupy działającej przy Uniwersytecie Pelita Harapa w Dżakarcie. To dla TKB-owskiej publiczności ląd jeszcze nieodkryty, a bardzo kuszący, bo azjatyccy wykonawcy (Chiny, Tajwan, Korea) zawsze pokazywali się z jak najlepszej strony.