Zbiór ukazuje się jednocześnie we Włoszech, Hiszpanii, Portugalii, Francji i Polsce. Jest adresowany do czytelników, którzy urodzili się po roku 1989, czyli do tych, którzy nie pamiętają wydarzeń burzących żelazną kurtynę. Ale opowiadania kilkunastu pisarzy różnych narodowości nie są bynajmniej faktograficzną relacją historycznych wydarzeń z jakimś fikcyjnym bohaterem w tle. To swobodne impresje na temat przekraczania różnych, absurdalnych często granic, opowieści o tym, jak ludzie mimo barier potrafią porozumieć się między sobą i odnaleźć wyłom w najgrubszym nawet murze ocieplając wzajemne relacje. Są też takie historie, jak „Żyd z Andory” Maxa Frischa, które pokazują proces odwrotny – ludzie nie burzą lecz wznoszą między sobą mury: milczenia, niechęci, nietolerancji. Szukają przy tym logicznych uzasadnień dla takich zachowań, a te w efekcie okazują się nieprawdą, wyssaną z palca fikcją, stereotypem i uprzedzeniem.
Polskę reprezentuje w tej antologii Olga Tokarczuk. Napisała opowiadanie „Człowiek, który nie lubił swojej pracy”, o strażniku granicznym. Niełatwe ma zadanie stworzony przez nią bohater. Pisarka stawia go w sytuacji, w której musi wybrać: być strażnikiem prawa czy czystego sumienia..?
„1989. Dziesięć opowiadań o burzeniu murów” od listopada w księgarniach. Polecamy.
[ramka][b]„1989. Dziesięć opowiadań o burzeniu murów”[/b]
Elia Barcelo, Henrich Boll, Andrea Camilleri, Didier Daeninckx, Max Frisch, Jiri Kratochvil, Ludmiła Pietruszewska, Ingo Schulze, Olga Tokarczuk, Miklos Vamos, Michael Reynolds Ilustracje: Henning Wagenbreth