Mężczyźni korzystający z usług salonów kosmetycznych to najczęściej panowie między 30 a 45 rokiem życia. - W dzisiejszych czasach standardem staje się ich wizyta w salonie kosmetycznym, przynajmniej kilka razy w roku. Nawet panowie, którzy nie są stałymi klientami gabinetów czują potrzebę wykonania zabiegu oczyszczenia skóry raz na jakiś czas bądź zrobienia porządku ze swoimi dłońmi i stopami np. przed wyjazdem na urlop - mówi Anna Lohmann, specjalista ds. szkoleń Biologique Recherche z warszawskiej Ambasady Urody. - Najczęściej wybierane są zabiegi oczyszczania skóry, zabiegi przeciwzmarszczkowe, zwalczające opuchliznę oczu. Wielu mężczyzn przychodzi regularnie na masaże ciała, a także na manicure, pedicure oraz depilację - wymienia Lohmann. Do kliniki Chirurgii Plastycznej i Medycyny Estetycznej La Perla w Warszawie panowie przychodzą, by skorygować odstające uszy, poprawić nos, odessać tkankę tłuszczową z brzucha i boków, decydują się na ginekomastię, korektę powiek, implanty łydek, usuwają znamiona. Dużą popularnością cieszą się także masaże ujędrniające skórę oraz usuwające podskórną tkankę tłuszczową. Poza tym botox, leczenie nadpotliwości, mezoterapie, złote nici (lifting), powiększanie ust, wolumetria twarzy (kości policzkowe) oraz usuwanie tatuaży. - W naszej klinice około 40 proc. pacjentów stanowią właśnie mężczyźni. Chcą dobrze wyglądać, dbają nie tylko o ciało na siłowni, ale o kondycję skóry, o cerę, włosy, robią manikiur i pedikiur. Dobry wygląd wpływa nie tylko na życie prywatne i samopoczucie, ale także na pozyskanie lepszej pracy — mówi Agnieszka Komendarek, pełnomocnik zarządu ds. marketingu i PR w Klinice Chirurgii Plastycznej i Medycyny Estetycznej "La Perla".
[srodtytul]Najpierw konsultacja [/srodtytul]
Zanim kosmetyczka zacznie nakładać pierwsze kosmetyki, musi ocenić stan skóry klienta i dowiedzieć się czego on sam oczekuje. W zależności od rodzaju i kondycji skóry dobierany jest indywidualny program zabiegów. - Często proponujemy rozpoczęcie kuracji od oczyszczenia skóry, jej odblokowania za pomocą np. pilingu kawitacyjnego. Panowie, którzy trafiają do nas pierwszy raz, na ogół nigdy wcześniej nie korzystali z salonów piękności i potrzebują dogłębnej pielęgnacji. Ich skóra jest odwodniona, pojawiają się na niej zmarszczki. Wtedy proponujemy zabiegi nawilżające i wygładzające - mówi Anna Lohmann. Wielu panów boryka się także z problemem przetłuszczającej się skóry, rozszerzonymi porami oraz z podrażnieniami i wrastającymi włoskami po goleniu. Dla nich najlepsze będą zabiegi oczyszczające i łagodzące. Do salonu trafiają również młodzi mężczyźni ze skórą trądzikową lub z bliznami potrądzikowymi. - Proponujemy wtedy kuracje zabiegiem oczyszczającym i regulującym, zabiegi z wykorzystaniem kwasu TCA - mówi specjalistka.
[srodtytul]Powinni dbać o stopy i dłonie [/srodtytul]
- Panowie, którzy po raz pierwszy odwiedzają nasz salon zwykle nie czują się pewnie. Często pytają, czy przychodzą do nas inni mężczyźni. Gdy dowiadują się, że mamy dużo klientów płci męskiej bądź widzą innego pana przychodzącego lub wychodzącego, od razu czują się mniej skrępowani - dodaje Lohmann. Wszyscy mężczyźni powinni na pewno dbać o stopy i dłonie czyli wykonywać manicure i pedicure. Jeśli chodzi o zabiegi na twarz to taka pielęgnacja będzie zależała od rodzaju i kondycji skóry. Dwudziestolatkom proponuje się zabiegi nawilżające i zapobiegające powstawaniu zmarszczek. Wskazane są kuracje dotleniające oraz głęboko nawilżające i wygładzające zabiegi. - W przypadku skóry trzydziestolatków, nasze wysiłki skupią się na niwelowaniu lub spłycaniu pierwszych zmarszczek oraz na nawilżaniu i/lub odżywianiu - dodaje specjalistka z Ambasady Urody. Skóra mężczyzn po 40 roku życia potrzebuje regeneracji, odżywienia, silniejszej pielęgnacji przeciwzmarszczkowej, stymulacji fibroblastów do produkcji kolagenu, a także poprawy napięcia i ujędrnienia. - Dla tej grupy wiekowej proponujemy zabieg liftingujący i modelujący kontury twarzy, zabiegi z wykorzystaniem fal radiowych, ekskluzywną maskę kolagenową wzbogaconą wyciągiem z kawioru czy mezoterapię bezigłową - dodaje.