[b]Na okładce pani książki widać dwa drogowskazy skierowane w tę samą stronę. Z napisami „sukces” i „motywacja”. Czy bez motywacji nie można osiągnąć sukcesu?[/b]
[b]Tamara Lowe:[/b] Jest to właściwie niemożliwe. Ludzie nie dochodzą do sukcesu przypadkiem, ale dlatego, że pewne rzeczy wykonują właściwie. Aby tak było, muszą być zmotywowani. Nazywam motywację paliwem sukcesu. Można mieć dobre wykształcenie, talent czy koneksje – wartości, które lubię porównywać do samochodu. Ale nawet jeśli człowiek posiada cud techniki motoryzacyjnej i nie naleje do niego paliwa, to nigdzie nie dojedzie.
[b]Pracowała pani ze znanymi ludźmi, m.in. z prezydentem Ronaldem Reaganem czy burmistrzem Nowego Jorku Rudolphem Giulianim. Czy oni wszyscy mieli tę cechę?[/b]
Każdy z nich posiadał inny talent, inne umiejętności, inną osobowość. Ale łączyło ich jedno: ogromna wewnętrzna siła mobilizująca do działania. Cokolwiek próbujemy osiągnąć – rozkręcić własny biznes, schudnąć czy rzucić palenie – musimy być zmotywowani. Tacy ludzie szybciej i wyżej pną się na szczyt, więcej zarabiają, są bardziej produktywni itd. Im bardziej jest się zmotywowanym, tym odnosi się większe sukcesy.
[b]Pisze pani, że kluczem jest poznanie własnego motywacyjnego DNA? Czym ono jest?[/b]