Zespół w 1990 r. utworzyli w Koszalinie pianista [link=http://www.rp.pl/artykul/9131,511026_Wciagnal_mnie_jazz.html]Marcin Wasilewski[/link], basista Sławomir Kurkiewicz i perkusista Sebastian Demydczuk. Nazwa brzmiała wtedy Simple Acoustic Trio.
[wyimek] [link=http://www.rp.pl/artykul/9131,511026_Wciagnal_mnie_jazz.html]Zobacz rozmowę z Marcinem Wasilewskim w tv.rp.pl[/link][/wyimek]
W 1993 r. grupa (z saksofonistą Cezarym Gadziną) wygrała międzynarodowy konkurs we francuskim Sourges. Po odejściu Demydczuka i Gadziny duet Wasilewski – Kurkiewicz uzupełnił warszawski perkusista Michał Miśkiewicz.
W 1994 r. trio nagrało debiutancki album „Komeda” i rozpoczęło kilkunastoletnią współpracę z Tomaszem Stańką. Słychać je na podziwianych płytach znakomitego naszego trębacza, takich jak „Soul of Things” (2001) „Suspended Night” (2003), „Lontano” (2006). Przy okazji nagrywania tych albumów szef wytwórni ECM Manfred Eicher zainteresował się potencjałem młodych partnerów Stańki. W 2005 r. wydał ich krążek „Trio”, a po dobrych recenzjach w USA i Europie promował ich nadal, wydając w 2008 r. najnowszy album Polaków „January”.
Występują od tego czasu pod nazwą Marcin Wasilewski Trio, co odzwierciedla szczególnie widoczny samodzielny awans pianisty. Na płytach Stańki Wasilewski był jego coraz śmielszym partnerem, teraz dominuje w gronie doskonale z nim zgranych kolegów. Jego styl to unikanie ostrej ekspresji, mistrzowskie operowanie pełnym namysłu zawieszeniem, wybrzmiewającą ciszą.