Amandę górską chroni międzynarodowe prawo. Hodowcy muszą mieć specjalne dokumenty zaświadczające o pochodzeniu zwierzęcia. Brak takiego zaświadczenia może oznaczać nawet pięć lat więzienia.

Bracia - 31 lat i 16 - zezwolenia nie mieli, a w mieszkaniu starszego z nich policjanci znaleźli 3 papugi bez odpowiednich dokumentów.

Papugi były własnością starszego z braci, młodszy użyczył mu do sprzedaży swojego konta internetowego.

Dokumenty zaświadczających pochodzenie zwierząt są jednym z elementów walki z przemytem drogich i chronionych gatunków zwierząt z egzotycznych krajów.