W Londynie na Trafalgar Square stanął 30-metrowy świerk z okolic Oslo. Tradycyjnie podarowali go londyńczykom Norwegowie. Ten zwyczaj kultywowany jest od 64 lat. Pierwszy raz drzewko przyjechało z Norwegii w 1947 r. w podziękowaniu za brytyjskie wsparcie podczas wojny. Wieczorami pod choinką na Trafalgar Square odbywają się koncerty z kolędami.
Paryż woli jodły, które dekorują dziesiątki miejsc, przede wszystkim Champs-Elysees, Place de la Bastile, Montmartre, brzegi Sekwany, plac przed katedrą Notre Dame.
Chlubą Stanów Zjednoczonych jest słynna choinka przed Rockefeller Center w Nowym Jorku, zapalana tydzień po święcie dziękczynienia. 22-metrowy świerk oświetla 30 tys. LED-owych światełek. Każdego roku to bożonarodzeniowe drzewko w Centrum Manhattanu ogląda od 2 – 3 milionów turystów.
Światową rekordzistką, która trafiła do księgi Guinnessa, jest pływająca stalowa choinka (najwyższa na świecie) na jeziorze Freitas w Rio de Janeiro. Mierzy 85 m, waży 720 ton i lśni 2,9 milionem światełek. Inauguracyjną ceremonię na początku grudnia z pokazem fajerwerków obejrzało 100 tys. osób. Szacuje się, że do 6 stycznia zobaczy ją ponad milion osób.
W Watykanie zwyczaj ustawiania na placu św. Piotra choinki i szopki wprowadził Jan Paweł II w 1982 r. Co roku przywożono choinkę z różnych krajów. Z Polski pochodził 30-metrowy świerk w 1997 r. W tym roku choinka dla Benedykta XVI - 34-metrowy świerk - przyjechał z Górnej Adygi w Północnych Włoszech. Uroczyste zapalenie świateł (energooszczędnych LED-owych) na placu św. Piotra nastąpi 17 grudnia.