Kiedyś harfa była najważniejsza – poeta uważał, że musiała być obecna przy stworzeniu świata, Milton pisał o niej w „Raju utraconym”.
Duet Lady Aarp udowodnił, że obok ekspresji ukrytej w miękkich rozkołysanych nutach i działających na wyobraźnię pejzażach z harfy można wydobyć o wiele więcej. Ich harfa tworzy dźwięk głęboki, silny i niepokojący, a granie na niej w niskich rejestrach daje industrialny czad. Docenili to bywalcy Warsaw Electronic Festival, ale przede wszystkim festiwali plenerowych, bo nic tak nie służy tej muzyce jak wiatr.
[wyimek] [link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Z Kulturą na Ty! - poleć swoje wydarzenie kulturalne[/link][/wyimek]
Zespół Lady Aarp powstał w 2004 roku. Tworzą go Kasia Kolbowska, harfistka i poetka, oraz Sebastian Witkowski, producent muzyczny, jeden z założycieli zespołu Najakotiva, który zasłynął, tworząc industrialny mariaż komputera z żywymi instrumentami. Elektronika Lady Aarp pomaga przełamywać stereotypowe myślenie o harfie, lokując się w okolicy ambientowego dubu, pulsującego, ale też odpowiednio jazgotliwego.
[ramka][b]Lady Aarp[/b], Nowy Wspaniały Świat, ul. Nowy Świat 63, Warszawa, wstęp wolny, informacje: tel. 22 505 66 96, poniedziałek (17.01), godz. 20 [/ramka]