Wcześniej podziwialiśmy m.in. jego oprawę muzyczną do „Straży nocnej" Petera Greenewaya. Pawlik jest też twórcą muzyki teatralnej, baletowej, dzieł symfonicznych, wokalnych. Przede wszystkim jednak słynie jako znakomity pianista i kompozytor jazzowy.
Z Kulturą na Ty! - poleć swoje wydarzenie kulturalne
Wydaje świetne płyty. Za muzykę z albumu „Anhelli" na JVC Jazz Festival w 2006 r. miał owację. W ostatnich latach doskonałe recenzje otrzymała np. suita jazzowa „Tykocin" i dwupłytowe „Grand Piano". Wkrótce ukażą się kolejne albumy.
– Prawie dwa ostatnie miesiące spędziłem w studio – zwierza się nam Włodek Pawlik. – Niemal jednocześnie nagrywałem materiał na płytę z poezją Jarosława Iwaszkiewicza (Lora Szafran, Marek Balata i moje trio) oraz muzykę do projektu „Amber Road" z Randym Breckerem. Z tym większą przyjemnością zagram teraz koncert na żywo w tak bliskiej memu sercu Podkowie Leśnej. Z moim zespołem (Zbigniew Wegehaupt – kontrabas i Cezary Konrad – perkusja – red.) wystąpi gościnnie Marek Bałata. Przygotowujemy program hardbopowy, ale będą też niespodzianki: m.in. Marek zaśpiewa z gitarą, wykona ponadto kilka moich utworów wokalnych – zapowiada Włodek Pawlik.
Jazz w Kasynie: „Sing, Sing, Sing...". Włodek Pawlik Trio i Marek Bałata