Reklama

Szymon Komasa: Mroczne strony polskiej miłości

Debiutanckim albumem solowym Szymon Komasa potwierdza, że jest kolejnym naszym artystą, który ma aspiracje i szansę na zaistnienie w świecie.

Aktualizacja: 18.03.2019 18:31 Publikacja: 18.03.2019 18:09

Szymon Komasa Polish Love Story CD, Warner Music Polska, 2019

Szymon Komasa Polish Love Story CD, Warner Music Polska, 2019

Foto: materiały prasowe

Przed laty Wojciech Młynarski napisał piękną, dramatyczną piosenkę „Polska miłość" – opis uczuć współczesnej kobiety. Przypomniała mi się teraz z dwóch powodów. Po pierwsze, Szymon Komasa zatytułował swoją płytę podobnie: „Polish Love Story".

Po drugie, jako członek wielce utalentowanej artystycznie rodziny – syn Giny, wokalistki Spirituals and Gospel Singers, brat reżysera Jana oraz wokalistki i kompozytorki Mary Komasa – może być bardziej kojarzony z piosenką, a nie z operą. Wiele ilustrowanych magazynów przy okazji wydania tej płyty ze zdumieniem skonstatowało, że Szymon Komasa zajmuje się muzyką poważną.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama