– Polskimi drogami nie da się jeździć, latanie samolotami jest też niebezpieczne, pozostaje więc płynąć statkiem po królowej polskich rzek. A ponieważ królowa jest tylko jedna, nasz rejs odbywać się będzie po Wiśle – mówi „Rz" Robert Górski. – Motyw rejsu jest oczywiście nawiązaniem do słynnego filmu Marka Piwowskiego. Cieszymy się, że do udziału udało nam się namówić Stanisława Tyma, który zagrał w „Rejsie" niezapomnianą postać kaowca. Zaprosiliśmy też zaprzyjaźnione kabarety i aktorów.
Oprócz Kabaretu Moralnego Niepokoju wystąpią m.in. Grupa MoCarta, Kabaret Jurki, Ireneusz Krosny, Jacek Braciak, Kabaret Neo-Nówka, Marcin Wójcik z Ani Mru-Mru oraz Kabaret Ciach.
W patriotyczno-satyrycznym programie ilustrującym mentalność współczesnego Polaka znajdzie się wiele odniesień do najnowszych wydarzeń. Będzie m.in. mowa o politykach, którzy z dnia na dzień znaleźli się za burtą.